Do wypadku doszło około godziny 8.00. Oba samochody - opel vectra i jadący za nim polonez, zdążały do Skaryszewa. W pewnym momencie opel dojechał do rowerzysty, także jadącego w kierunku miasteczka.
- Kobieta, która kierowała oplem nie mogła wyminąć rowerzysty, bo z przeciwka leciał autobus. Przyhamowała, żeby nie najechać rowerzysty - opowiada Andrzej Gos, świadek zdarzenia.
Wtedy na tył opla najechał polonez. Siła zderzenia wyrzuciła auto do rowu, samochód obróciło i wóz ściął jeszcze drzewo na poboczu.
Rozbity polonez zatrzymał się po drugiej stronie szosy. W oplu jechały dwie młode kobiety. Za kierownica poloneza siedział mężczyzna.
- Wszyscy wysiedli o własnych siłach, ale byli poobijani - opowiadają świadkowie.
- Trójkę lekko rannych zabrała karetka pogotowia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?