Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ratownicy z radomskiego pogotowia w drużynie Szlachetnej Paczki. Rozwiozą dary karetkami

Izabela Kozakiewicz
- Kiedy podjeżdżamy karetką z prezentami wszyscy się dziwią. Zwykle znosimy pacjentów do karetki, a jednego dnia niesiemy paczki w odwrotną stronę. To dla nas wielka radość - mówi Mariusz Wielocha.
- Kiedy podjeżdżamy karetką z prezentami wszyscy się dziwią. Zwykle znosimy pacjentów do karetki, a jednego dnia niesiemy paczki w odwrotną stronę. To dla nas wielka radość - mówi Mariusz Wielocha. Izabela Kozakiewicz
Radomska Stacja Pogotowia Ratunkowego znów wspiera świąteczną akcję pomocy Szlachetna Paczka. Rozwiozą je ratownicy medyczni.

Na jeden dzień radomscy ratownicy medyczni wsiadając do karetek zakładają czapki Mikołaja i jadą z prezentami do rodzin objętych pomocą Szlachetnej Paczki. W drużynie będą już po raz drugi.

- Udział w tej akcji jest niezwykłym przeżyciem, kto tego nie przeżył nie zrozumie - mówi Sylwester Jelonek, jeden z radomskich ratowników.

Karetką z paczkami

Do pomocy przy Szlachetnej Paczce radomscy ratownicy zgłosili się sami. Po raz pierwszy rozwozili prezenty w ubiegłym roku.

- Ta akcja trwa już wiele lat, pomyśleliśmy, że warto się do niej włączyć i pomóc chociaż w ten sposób - mówi Mariusz Wielocha, ratownik medyczny z radomskiego pogotowia. - Nie spodziewaliśmy się takich emocji i radości.

Przed rokiem z prezentami jeździła jedna karetka Radomskiego Pogotowia Ratunkowego. W tym roku w drużynie będzie 10 ratowników i trzy ambulanse, które akurat w sobotę 9 grudnia, kiedy będzie finał akcji nie będą wykorzystywane do wyjazdów ratowniczych. Panowie też będą mieli wtedy wolny od pracy dzień. - Każdy koniecznie chciał zamienić się na dyżur, żeby na Szlachetną Paczkę mieć wolne - opowiada Mariusz Wielocha.

To trzeba poczuć

Ratownicy na co dzień niosą pomoc, ale ze Szlachetną Paczką wiążą się inne emocje i uczucia.

- Nam nieraz zakręciła się łza w oku w czasie spotkania z obdarowaną rodziną. Z drugiej strony też były łzy, ale i wielka radość z każdego nawet najmniejszego prezentu - wspomina Dariusz Piasek. - Wart pomagać, czekają ludzi w naprawdę trudnych sytuacjach. We mnie te emocje pozostały do dziś.

Łańcuch pomagania

Ratownicy wcale nie czują się bohaterami. Jak podkreślają, wielkie są zasługi osób, które przygotowują paczki. - Byliśmy zaskoczeni, jak dużo ich było, jak hojni są darczyńcy, ale myślę, że to co robimy też jest ważne. Przecież ktoś musi te prezenty rozwieść, wnieść je do mieszkań, dźwigać czasem na czwarte, czy trzecie piętro bloku pralkę, czy lodówkę. My jesteśmy posłańcami Świątecznej Paczki, a obdarowani tak samo cieszą się z dużego, jak i z najmniejszego podarunku - mówi Mariusz Wielocha.

Szlachetna Paczka to akcja pomocy najbiedniejszym. Wolontariusze w całej Polsce, także w Radomiu wyszukują rodziny, które znalazły się w niezawinionej biedzie. To dla nich darczyńcy przygotowują prezenty. Tegoroczny finał, kiedy paczki z magazynów trafią do rodzin odbędzie się 9 i 10 grudnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie