Chodzi o tak zwane "potykacze", czyli reklamy stojące na chodnikach. Jak pisze kobieta, jej sąsiadka jest osobą słabowidzącą, która mieszka w centrum.
- Stara się jak może być samodzielna, niestety skutecznie utrudniają jej to reklamy wystawiane na chodniku - pisze pani Marta. - Przede wszystkim chodzi o stojak reklamowy jednego z lokali przy ulicy Moniuszki, który codziennie wystawiany jest na środek chodnika.
Jak pisze kobieta, jej sąsiadka już kilkakrotnie się o niego potknęła.
- Czy ten stojak nie powinien stać w takim miejscu w którym nie przeszkadzał by przechodniom - pyta nasza czytelniczka. - Rozumiem, że właścicielowi chodzi o widoczną reklamę lokalu, ale czy musi narażać na niebezpieczeństwo osoby słabowidzące?
Piotr Stępień, rzecznik radomskiej Straży Miejskiej poinformował nas, że jeszcze niedawno trzeba było mieć zezwolenie na umieszczenie reklamy w pasie drogowym.
- Obecnie taka reklama może stać, jeśli nie jest uciążliwa i nie utrudnia ruchu pieszym i kierowcom - tłumaczy rzecznik. - W tym konkretnym przypadku mieliśmy już kilka interwencji od osób słabowidzących i właściciel lokalu dostawał mandaty.
Jak dodaje rzecznik, właściciel miał okleić reklamę taśmą ostrzegawcza, żeby była ona dobrze widoczna. Nie zastosował się jednak do tego.
- Obecnie jest wystawiony ogródek na chodniku i poprosimy, żeby reklama znajdowała się na wysokości ogródka, a nie na środku chodnika - zapewnił nas Piotr Stępień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?