Rekonstruktorzy historyczni z Radomia gościli na obchodach 3 Maja w Kielcach. Zobacz zdjęcia

Pod pomnikiem Stanisława Staszica zgodnie z ceremoniałem wojskowym w obecności Wojewody Świętokrzyskiego, zorganizowano oficjalną cześć obchodów 231 rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja.

- Po raz kolejny, na zaproszenie władz województwa świętokrzyskiego oraz dowódcy Kieleckiego Szwadronu Kawalerii, gościmy w tym zaprzyjaźnionym mieście. Mamy tam wielu przyjaciół zarówno wśród ułanów oraz innych kolegów rekonstruktorów. Cieszy nas, iż możemy tam od lat reprezentować różne nasze umiejętności z zbiory kolekcjonerskie - mówi podkomisarz Paweł Łuk - Murawski, komendant rekonstruktorów policyjnych. Kolejnym elementem święta była defilada na kieleckim deptaku. Wzięli niej udział żołnierze polscy, amerykańscy, a także strażacy, policjanci, klasy mundurowe oraz harcerze.

Nie zabrakło wojskowych pojazdów, a w parku miejskim odbył się pikniku historyczny „Vivat 3 Maja”. Wśród licznych grup rekonstrukcji historycznej, przedstawiających różne rodzaje umundurowania i uzbrojenia nie mogło zabraknąć radomian. Na specjalnie przygotowanej dioramie, wystawili oni zbiór zabytkowych karabinów używanych przez Policję Państwową w okresie II Rzeczypospolitej oraz polskie formacje wojskowe w czasie I wojny światowej. Podczas pikniku, w muszli kieleckiego parku miejskiego, każda z uczestniczących w nim grupa rekonstrukcyjna, miała swoją specjalną prezentację przed liczną publicznością.

Rycerze pokazywali miecze i zbroje, a żołnierze Legionów Polskich z okresu napoleońskiego zaprezentowali musztrę według zasad panujących w epoce. Nie zabrakło również obozowisk wojskowych z różnych epok, czy też prezentacji mody z przełomu dziewiętnastego i dwudziestego wieku. Duże brawa zebrał pokaz wyszkolenia Kieleckiego Szwadronu Kawalerii. - Na pikniku zaprezentowaliśmy wykład pod tytułem „Nauka o broni”, który dotyczył różnych konstrukcji broni strzeleckiej, jej działania oraz użytkowania przez Policji Państwową i Wojsko Polskie z okresu II Rzeczypospolitej. Omówiliśmy również bagnety karabinowe, a finałem naszego występu, był krótki pokaz szermierki na bagnety. Odnowiliśmy i nawiązaliśmy nowe kontakty z innymi grupami rekonstrukcyjnymi, co zaowocuje wyjazdami na ciekawe imprezy w kraju. - dodaje Paweł Łuk-Murawski.