Rock Beer Fest w Szydłowcu stoi pod znakiem zapytania. Powiat Szydłowiecki nie będzie finansował imprezy

Impreza miałaby się odbyć 15 sierpnia w Szydłowcu. Wiadomo, że będzie współfinansowana przez gminę Szydłowiec. Organizatorzy zwrócili się również o pomoc do Samorządu Powiatu Szydłowieckiego. - Złożyliśmy taki wniosek do starostwa. Mieliśmy poparcie jednego z radnych. Niestety, starosta Włodzimierz Górlicki stwierdził, aby do końca roku nie oceniać pozytywnie takich wniosków - mówi nam Rafał Czubak, jeden z organizatorów.

Impreza stanęła pod znakiem zapytania, ponieważ agencja może nie zorganizować tej imprezy bez pieniędzy z zewnątrz. - Bardzo fajnie, że burmistrz Szydłowca czuje potrzebę organizacji takich imprez, bo są one całkowicie bezpieczne i zapewniają mnóstwo rozrywki mieszkańcom gminy oraz powiatu szydłowieckiego. W sytuacji, gdy Powiat Szydłowiecki nie chce nam pomóc finansowo, złożyliśmy wniosek o wsparcie do firmy Okocim, która była współorganizatorem tej imprezy rok temu. Za kilka dni ma się wszystko rozstrzygnąć, ale nie wiadomo, czy będziemy mieć pieniądze dodatkowe, bo koronawirus mocno ich dotknął - twierdzi Czubak.

Próbowaliśmy się skontaktować w tej sprawie z Włodzimierzem Górlickim, starostą szydłowieckim. W poniedziałek oraz we wtorek nie odbierał od nas telefonu.

Impreza byłaby prowadzona pod hasłem Wolność kocham, wolność rozumiem, wolności oddać nie umiem". - To by było piękne nawiązanie do setnej rocznicy Bitwy Warszawskiej, a także bieżącej sytuacji w kraju. Nie podoba mi się to, co aktualnie dzieje się w Polsce i chciałbym, aby Polacy otworzyli oczy - grzmi Czubak.