Rodzina Erblów z Koszorowa pod Szydłowcem straciła w pożarze dobytek życia. Trwa zbiórka pieniędzy, można im pomóc

W środę 13 maja po godzinie dziewiątej z nieustalonych przyczyn doszło do pożaru drewnianego domu w Koszorowie koło Chlewisk. Ogień strawił dach, w którym mieszkała trzyosobowa rodzina Erblów, a ponadto przeniósł się na szopę, którą strawił doszczętnie. Spalił się również dach warsztatu z tokarkami i frezarkami. Częściowo został uszkodzony też samochód osobowy. Z ogniem walczyło sześć zastępów strażackich: trzy z Szydłowca i po jednej z Chlewisk, Broniowa oraz Budek. Ich działania na miejscu trwały ponad dwie godziny.

Trwa zbiórka

W pożarze dobytek życia stracili Halina i Stanisław Erblowie. 62-latka już trzecią kadencję jest sołtysem wsi, w której mieszkają. 65-letni mężczyzna w przeszłości zasiadał w Radzie Gminy Chlewiska. Z małżeństwem mieszkała również mama Pana Stanisława, 87-letnia Zofia. Znajomi szybko założyli zbiórkę internetową, na której można wpłacać pieniądze. KLIKNIJ, ABY POMÓC RODZINIE ERBLÓW W KOSZOROWA.

Rodzina chce zebrać 50 tysięcy złotych.

Mieszkanie zastępcze

Po pożarze na miejscu pojawił się wójt gminy Chlewiska Waldemar Sowiński. Zapewnił im nowe miejsce zamieszkania, w remizie Ochotniczej Straż Pożarnej w Pawłowie. Aktualnie rodzina mieszka w domu syna Artura w Jastrzębiu. - Wszystko dlatego, że trzeba przewieźć to, co jeszcze się nadaje do strażnicy. Mieszkamy w sześć osób w pokoju z kuchnią, ale druhowie mówią, że lada chwila będzie można się wprowadzić - mówi nam Artur Erbel.

Mieszkanie Erblów nie nadaje się do zamieszkania. Inspektorzy z nadzoru budowlanego stwierdzili, że odbudowanie domu nie opłaca się, bowiem fundamenty są w złym stanie. Ponadto ucierpiał bardzo strop. - Nie wiadomo dlaczego ten dom palił się. Rodzice wyjechali z domu i po chwili dostali informację o tym, że jest objęty ogniem - twierdzi syn poszkodowanych. - Bardzo prosimy o pomoc naszym rodzicom. Każda złotówka z pewnością będzie na wagę złota. Do zimy chcemy postawić nowe mieszkanie - kończy Erbel.