- Szukamy książek do I klasy liceum i nie ma jeszcze w sprzedaży podręczników do przedsiębiorczości. Powiedziano nam w księgarni, że książki pojawią się na początku września - mówi licealistka Ania, która na zakupy do księgarni w Radomiu wybrała się z mamą.
Jeszcze nie wydrukowali niektórych podręczników
Okazuje się, że po tak zwanej „reformie Zalewskiej”, czyli w zmianach w oświacie zafundowanej przez rząd PiS, absolwenci podstawówek idą nową ścieżką programową.
- Niektórych książek do I klasy jeszcze nie ma na rynku. Mamy zapowiedziane niektóre pozycje, że pojawią się w hurtowniach 31 sierpnia, lub na początku września. W tej chwili nie mamy podręczników do wiedzy o społeczeństwie, oraz do przedsiębiorczości. Wszystkie pozostałe podręczniki już mamy i są u nas do kupienia - usłyszeliśmy w księgarni „Sonet” w Radomiu.
Spore wydatki tylko za jeden komplet
Choć jeszcze rok szkolny się nie zaczął, to już sieje spustoszenie w kieszeniach rodziców wielu uczniów. Nowy program kształcenia, to także zupełnie nowe książki. I to drogie.
- Komplet książek dla licealisty idącego do szkoły po ósmej klasie może kosztować minimum 700 złotych. Ale to jest naprawdę minimum i w tej kwocie będzie trudno się zmieścić. Do tego dochodzą podręczniki językowe, ćwiczeniówki, a one nie są tanie - słyszymy w kolejnej radomskiej księgarni.
Nie jest tajemnicą, że książka do nauki języków obcych może kosztować nawet 70 złotych, a ćwiczeniówka blisko 50. Uczniowie mają w programie nauczania dwa języki obce.
- Na razie uczniowie wstrzymują się przed zakupem konkretnych podręczników do języków obcych. Zrobią to później. Już po rozpoczęciu roku szkolnego, gdy nauczyciele sprawdzą poziom znajomości języka u dzieci i zapiszą do poszczególnych grup, uczniowie przyjdą po książki - mówi Paulina Białek-Niesmiejanow, z radomskiego Antykwariatu.
Ci uczniowie, którzy pójdą do dawnych zawodówek, czyli obecnych szkół branżowych, zapłacą jeszcze więcej, niż licealiści. Być może nawet 800 złotych za komplet.
- Wszystko dlatego, ze podręczniki do nauki zawodów, podobnie jak do języków obcych, też są bardzo drogie. Czasami jest to wydatek 70 złotych za jedną książkę - słyszymy w księgarni.
W nieco lepszej sytuacji są absolwenci ostatnich klas gimnazjalnych. Będą się uczyć starym programem, a te książki są na rynku. Ale niebezpieczeństwo jest inne.
- Na razie są podręczniki w obiegu z poprzednich lat, ale słyszymy, że nie będzie dodruku nowych. Może więc zabraknąć podręczników nowych dla absolwentów gimnazjów - dodaje Paulina Białek - Niesmiejanow.
Poszukiwanie w antykwariatach
Ponieważ książki są wciąż drogie i nie zanosi się na to, że kiedyś stanieją, można skorzystać z używanych podręczników. Są one nieraz tańsze od nowych nawet o 30-40 procent, czy o połowę. Ponadto księgarnie wysyłkowe mają też książki z dużymi upustami, a dodatkowo można je otrzymać wprost do domu, nie płacąc niekiedy na wysyłkę.
Jednak szkolna wyprawka, to nie tylko książki. Wiadomo, że podręczniki nie kończą wydatków. Oprócz książek uczeń musi mieć przybory szkolne: zeszyty, tornister. Ceny wszystkich tych produktów rosną w zastraszającym tempie, tak samo, jak i wymagania dzieci, żądające choćby nowego komputera.
- Muszę kupić jeszcze córce nowy plecak, strój sportowy, kredki, piórnik, buty na zmianę. Dużo tych wydatków, zwłaszcza, że mam jeszcze drugie dziecko, syna w klasie maturalnej - mówi zrezygnowana Jadwiga Miruniska z Radomia.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?