Rolnicy z "Solidarności" przyszli ze szczawiem dla marszałek Sejmu (zdjęcia)

[galeria_glowna]

Protestujący mieli ze sobą flagi i hasła.

Radomska "Solidarność" Rolników Indywidualnych zorganizowała pikietę jako wyraz poparcia dla rolników z Pomorza Zachodniego, a stawiło się na nią około 200 osób z kilkunastu gmin regionu. Były gwizdki, syreny, flagi, takie hasła jak "Bronimy wiary, ziemi, narodu" czy "Żądamy zrównania dopłat rolnych" oraz pieśni i przemówienia z przyczepy.

- Na Pomorzu Zachodnim pozostało 400 tysięcy hektarów ziemi po byłych PGR-ach. Kupują ją podstawione osoby na rzecz obcokrajowców. W ten sposób kilka polskich powiatów jest już poza Polską - mówił Tomasz Świtka, szef rolniczej "Solidarności" w regionie radomskim.

Jego zdaniem dotychczasowe protesty w tej sprawie nie spotkały się z żadnym odzewem ze strony władzy, władza zaniedbuje też inne sprawy rolników. Wtórował mu poseł PiS, Dariusz Bąk, który wprost stwierdził: - To co robi rząd Donalda Tuska można porównać ze zniszczeniami z czasów II wojny światowej.

Dla Ewy Kopacz protestujący przygotowali między innymi szczaw.

Był też apel z jego strony do polityków Platformy Obywatelskiej: "Zaniechajcie złych praktyk!". Ale oprócz głoszonych słów był też pisemne postulaty, które przedstawiciele protestujących zanieśli do biura Ewa Kopacz. W piśmie zwrócili do Marszałek Sejmu z prośbą o " skuteczne działanie na rzecz dobra naszej Ojczyzny i wsparcia rolnictwa w bardzo ważnych sprawach dla Polski".

- Jesteśmy otwarci i gotowi do spotkania się z panią Marszałek i w związku z tym prosimy o zorganizowanie takiego spotkania. Liczymy, że uchwalona zostanie ustawa zakazująca sprzedaży polskiej ziemi obcokrajowcom - podkreślił Tomasz Świtka.

Szefowa biura, Maryla Bienkiewicz przyjęła też od protestujących koszyk z napisem "Wieś na przednówku", w którym znalazły się między innymi brukiew, ziemniaki, burak, dynia a także słoik z przysłowiowym już szczawiem. Protest zakończył się po godzinie. W tym czasie ulica Zbrowskiego była zamknięta dla ruchu.

Tomasz Świtka przekazał pismo z postulatami.