Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosa na wyjeździe zagra z mocnym beniaminkiem

SzS
CJ Harris (z piłką)
CJ Harris (z piłką) Albert Kaczmarzyk
Po pucharowych emocjach, Rosa Radom wraca na ligowe parkiety. W sobotę o godz. 17 na wyjeździe zagra ze Stalą Ostrów Wielkopolski.

Koszykarze Rosy Radom mają za sobą dziewięć zwycięskich meczów z rzędu. W tabeli Tauron Basket Ligi zajmują drugą lokatę tuż za Stelmetem Zielona Góra. Drużynie należą się spore słowa uznania, bo przeplata loigowe pojedynki meczami w ramach FIBAEurope Cup. Do tego dochodzą dalekie podróże, praktycznie brak odpoczynku, brak konkretnego przygotowania do meczów. Mimo tych przeciwności Rosa gra znakomicie. Choć to dopiero połowa sezonu zasadniczego to można wnioskować, że nasz zespół ma w tym roku ogromną szansę na to, że powalczy o medale.

W sobotę o godzinie 17 Rosa zagra ze Stalą Ostrów Wielkopolski. Mecz rozgrany zostanie w Kaliszu, bo w Ostrowie hala nie spełnia wymogów. Odległość nie obu miejscowości to zaledwie kilkanaście kilometrów i dla kibiców z Ostrowa nie stanowi to problemu. Stal w roli beniaminka spisuje sie lpeiej niż przypuszczano. Drużyna zajmuje 11 lokatę w tabeli, ale we własnej hali ma bilans 6 wygranych i 3 porażek. Wiele czołówych zespołów miało duże kłopoty, aby wygrać ze Stalą na jej terenie.

Wyróżniającym zawodnikiem Stali jest rozgrywający, Curtis Millage, który średnio zdobywa ponad 18 punktów na mecz. Bardzo dobrze radzą sobie też Polacy, Marcin Sroka i Tomasz Ochońko. Mocnym punktem jest też skrzydłowy Christo Nikołow.
Z zespołu Stali ubył Darius Garrett, który zerwał ścięgno Achillesa i wrócił do Stanów Zjednoczonych. Z kolei w środę nowym zawodnikiem tego klubu został Piotr Niedźwiedzki, 22-letni podkoszowy, który niegdyś uważany był za jeden z największych talentów na swojej pozycji w Polsce, a sezon 2015/2016 rozpoczynał w PGE Turowie Zgorzelec. Co ciekawe jest on dobrym znajomym Daniela Szymkiewicza i Łukasza Bonarka, z którymi w 2010 roku w Hamburgu wywalczył srebrny medal mistrzostw świata do lat 17.
a
W środowym meczu Rosy z Sodertalje Kings kontuzji doznał Łukasz Bonarek. Nasz zespół wygrał to spotkanie 81:77. Młody zawodnik w ostatnich pojedynkach spisywał się bardzo dobrze.
- Łukasz podkręcił nogę i nie wiadomo, czy zagra ze Stalą. Zobaczymy na miejscu - mówi trener radomskiego zespołu Wojciech Kamiński.

Po powrocie do Radomia, nasi koszykarze rozpoczną przygotowania do pożegnalnego meczu w europejskich pucharach. Już w środę o godz. 18.30 Rosa we własnej hali zagra z liderem niemieckim, Fraport Skyliners Frankfurt. Radomianie nie mają szans na awans, ale będą chcieli godnie pożegnać się z FIBAEurope Cup.

Wojciech Kamiński, Rosa Radom:- Potrafiliśmy grać z najlepszymi, ale mieliśmy też słabsze występy w potyczkach z niżej notowanymi zespołami. Czeka nas ciężki mecz ze Stalą i wiele zależeć będzie od dyspozycji dnia. Nie ma już łatwych spotkań, ale jedziemy na mecz z przekonaniem, że w przypadku wygranej umocnimy się w ścisłej czołówce tabeli. Beniaminek z Ostrowa Wielkopolskiego zaskakuje pozytywnie. Zwłaszcza we własnej hali gra dobrze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie