Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosa Radom przegrała drugi mecz w Toruniu

SzS
Fragment meczu w Toruniu
Fragment meczu w Toruniu Sławomir Kowalski/pomorska.pl
Koszykarze Rosy Radom w ćwierćfinale play off przegrywają już 0:2 z Polskim Cukrem Toruń. W sobotę popołudniu torunianie wygrali mecz nr. 2, 87:78.

Polski Cukier Toruń - Rosa Radom 87:78 (24:23, 26:8, 20:24, 17:23)

Polski Cukier: Kyle Weaver 17 (1), Bartosz Diduszko 14 (2), Łukasz Wiśniewski 13, Obie Trotter 12, Jure Skific 11 (2), Krzysztof Sulima 10, Cheikh Mbodj 9, Tomasz Śnieg 1, Maksym Sanduł 0.

Rosa: Ryan Harrow 16 (1), Igor Zajcew 15 (2), Michał Sokołowski 14 (1), Darnell Jackson 12, Daniel Szymkiewicz 9 (1), Jarosław Zyskowski 8 (1), Robert Witka 3 (1), Maciej Bojanowski 1, Kim Adams 0, Damian Jeszke 0, Filip Zegzuła 0.

Rosa zmarnowała aż sześć rzutów osobistych już w pierwszej kwarcie, bo mogła od początku prowadzić w tym spotkaniu.
Gospodarze rozpędzili się na początku drugiej kwarty. Szybko wypracowali sobie przewagę 16 punktow. Niestety, ale w drugiej kwarcie radomskiego zespołu nie było na boisku. Mnóstwo strat, błędnych decyzji, brak walki pod koszami i w efekcie gospodarze na przerwę schodzili prowadząc 50:31. Trener Wojciech Kamiński co chwilę łapał się za głowę.
W sztani w przerwie musiało być gorąco, bo w drugiej połowie Rosa zerwała się do ataku. Już po pięciu minutach trzeciej kwarty, gospodarze prowadzili 58:44. Za moment Tomasz Śnieg ostudził zapał radomskiej drużyny, trafiając z dystansu.
Jednak od połowy trzeciej kwarty radomska drużyna zaczęła atakować, popełniała mniej błędów i strata do gospodarzy zaczęła topnieć. W czwartej kwarcie Rosa jak szalona goniła przeciwnika. Wydawało się, że będzie powtórka z czwartku, kiedy to radomska drużyna prowadziła różnicą 17 punktów i oddała prowadzenia. Mogło być zupełnie odwrotnie.
Na 52 sekundy przed końcem Rosa już była blisko 77:75. Jednak nie wykorzystali kolejnej akcji, zaliczyli stratę stratę i wynik urósł do czterech punktów. W kolejnej akcji Rosa musiała faulować, aby odzyskać piłkę. Trotter trafił, a szansę z dystansu miał jeszcze Zajcew, ale nie trafił.
Przede wszystkim bardzo słaba druga kwarta i szereg prostych błędów, sprawiły, że Rosa przegrała drugi mecz i wraca do Radomia bez wygranej.
Najbliższy mecz Rosa gra u siebie, we wtorek, 9 maja.

Opinie po meczu
Wojciech Kamiński

- W 1. połowie byliśmy tłem dla drużyny z Torunia, po przerwie trochę lepiej zaczęliśmy lepiej bronić, walczyć, ale straty okazały się zbyt duże. Pod koniec 3. kwarty mogliśmy zejść na mniejszą różnicę i może mecz byłby bardziej na styku. Wracamy do Radomia i zrobimy wszystko, aby do Torunia jeszcze przyjechać w tym sezonie.

Robert Witka

- Ciężko to wyglądało, zwłaszcza przed przerwą. Z tych 85 minut w Toruniu tak naprawdę jakieś 30 zadecydowało, że wracamy do domu bez zwycięstwa. Jeżeli chcemy tutaj wrócić, to musimy ustabilizować naszą grę i poprawić w zasadzie wszystko: zastawianie, skuteczność, szczególnie obronę. Mamy dwa dni, żeby odpocząć, przeanalizować wszystko.

Jacek Winnicki

- Po ciężkim boju udało nam się zrealizować plan. Dziękuję chłopakom, bo zagrali z wielką ambicją, werwą i walecznością. Ten mecz nas dużo kosztował. Ta pierwsza połowa była chyba najlepsza w tym sezonie w naszym wykonaniu, nawet w serii 13-0 nie graliśmy tak dobrze. To zasługa graczy, ich mobilizacji i świadomości, jak ważny to mecz. Dziękuję kibicom za ogromne wsparcie, było głośno i bardzo fajnie. To nasze wspólne zwycięstwo.

Łukasz Wiśniewski

- Wszyscy sobie zdawaliśmy sprawę, jak ważne to spotkanie. Wiedzieliśmy, że Rosa przyjechała przynajmniej po jedno zwycięstwo i po pierwszej porażce cały czas może ten plan zrealizować. Bardzo mi się podobało nasze nastawienie: wyszliśmy skoncentrowani, egzekwowaliśmy nasze zagrania. Kibice stworzyli fantastyczną atmosferę. Pomogli nam zwłaszcza w końcówce, gdy Rosa mocno się rozpędziła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie