Radomski rozgrywający doznał urazu kręgosłupa. Na początku wydawało się, że to tylko stłuczenie pleców, ale ból był tak ogromny, że zawodnik przeszedł specjalistyczne badania. Okazało się, że jeden z kręgów jest uszkodzony i Zegzułę czeka operacja. Do treningów wróci najwcześniej za 6-8 tygodni.
Podopieczni trenera Roberta Witki na mecz jadą w sobotę. Drużyna wygrała ostatnie dwa mecze, z Legią Warszawa i Miastem Szkła Krosno i z bilansem 4-6 zespół zbliżył się do czołówej ósemki.
Cieszą nie tylko ostatnie wyniki, ale również gra. Transferowym strzałem w „dziesiątkę” okazało się pozyskanie Jakuba Parzeńskiego. Center wypożyczony z Anwilu Włocławek, w oby ostatnich spotkaniach pokazał się z bardzo dobrej strony. W meczu z Krosnem był najlepszym zawodnikiem na boisku.
Dla Parzeńskiego mecze w Dąbrowie Górniczej będzie wyjątkowy, bo w przeszłosci grał on w tym klubie i będzie chciał przypomnieć się publiczności z jak najlepszej strony.
Również Marcin Piechowicz wybiera się na „stare śmieci”, bo w Dąbrowie spędził kilka lat i stamtąd dołączył do Rosy.
MKS Dąbrowa Górnicza rozegrał już 12 meczów w Energa Basket Lidze. Drużyna znanego w Polsce trenera, Jacka Winnickiego, może pochwalić się bilansem 6-6. W pojedynku z Rosą wydaje się być faworytem, bo ekipa z Radomia w tym sezonie na wyjeździe przegrała dotąd wszystkie mecze. Z drugiej strony gospodarze też u siebie tracą punkty, a Rosa z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej. W niedzielę Dąbrowa jest w zasięgu koszykarze z Radomia.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?