Targowisko przy Śląskiej ma być bardziej przyjazne dla handlu
- Musimy poprawić warunki dla naszych kupców, a także i dla klientów. Ucywilizujemy to miejsce - powiedziała Aneta Włodarczyk-Małecka, wiceprezes FPHU Feniks.
Targowisko przy Śląskiej ma swoją historię i trwałe w miejsce na handlowej mapie Radomia. Od dziesiątek lat kwietnie tu handel, a klienci zdążają tu na zakupy nie tylko z Ustronia i Glinic, ale i z centrum miasta, przechodząc przez teren dworca kolejowego.
Od kilkunastu dni klienci zauważają zmiany na targowisku. Na placu uwija się ekipa budowlana, zostają zdemontowane stragany. Wyburzane są stragany od strony ulicy Poznańskiej, a działający na targu handlarze przenieśli się bliżej ulicy Śląskiej. Poza straganami wyburzane są też stojące tu domy.
- Część gruntów należy do osób prywatnych i zawarliśmy porozumienie ze wszystkimi, by cały ten teren najpierw uporządkować, a potem przystosować do nowych warunków handlowania – mówi Aneta Włodarczyk-Małecka, wiceprezes FPHU Feniks.
Jak dodaje pani prezes, stojące do tej pory stragany wymagały rozbiórki, bo budki raczej szpeciły, ścieżki między straganami były nierówne.
Staną nowe pawilony na targowisku przy ulicy Śląskiej w Radomiu
Już wiadomo, co będzie na uporządkowanym terenie. W pierwszej kolejności, od strony ulicy Poznańskiej, będą postawione estetyczne pawilony dla kupców. Znajdzie się tu około 70-80 miejsc dla kupców.
- Planujemy, że za kilka miesięcy te pawilony będą już gotowe i będzie można prowadzić z nich sprzedaż – dodaje Aneta Włodarczyk – Małecka.
Nieoficjalnie wiadomo, że w ten sposób targowisko przy Śląskiej chce też zachęcić kupców do większej obecności na placu targowym. Nie jest bowiem tajemnicą, że ubywało sprzedawców na Śląskiej, część z nich przeniosła się na inne targowiska w mieście. Kamieniem milowym była wielka przebudowa dworca kolejowego w 2015 roku, kiedy zamarł ruch pieszych na wiele miesięcy, a niektórzy poirytowani brakiem klientów kupcy zwinęli swój interes. Po otwarciu dworca kolejowego handel na Śląskiej wprawdzie znów odżył, ale nie rozwinął się w pełni.
Targ warzywno-owocowy w Radomiu
Jak ważne są inwestycje w okolicach ulicy Śląskiej przekonali się włodarze placu, gdy w 2018 roku spółka Feniks otworzyła targ warzywno-owocowy. Stanęły wtedy nowe, wysokie wiaty, przybyło kupców i klientów. Przybyło też handlarzy „koszyczkowych”. Podobny efekt ma być teraz, gdy staną pawilony od strony ulicy Poznańskiej.
Zostanie jeszcze druga część placu targowego do zagospodarowania, a teren ten jest dzierżawiony do miasta. Planuje się, że od strony ulicy Śląskiej ma stanąć nowoczesny pawilon handlowo-usługowy. Spółka też zamierza część tego terenu przeznaczyć na parking, bo obecnie sprawa parkowania samochody przy targowisku jest największym wyzwaniem dla zmotoryzowanych klientów. Potrzebna na to wszystko jest jednak zgoda samorządu Radomia, a sama budowa pawilonu, jeśli inwestor otrzyma wszystkie zgody, może ruszyć w przyszłym roku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?