- Jak co roku palę świeczkę, a na co dzień pamiętam o Janie Pawle w modlitwie. On dla nas jest świętym, ale czekamy na tę oficjalną beatyfikację, o nią prosimy -mówiła na alei Jana Pawła II Julia Rogowska (z lewej).
(fot. Łukasz Wójcik)
W alei Jana Pawła II zgromadziły się tysiące radomian. Cześć z nich dotarła tam w marszu, który po mszy świętej wyruszył z radomskiej katedry. Przyszli, żeby uczestniczyć w największym w regionie koncercie pamięci.
- Byłam tu 2 kwietnia 2005 roku, kiedy Papież umarł, musiałam przyjść także dziś - mówiła nam Weronika Wrzosek.
Tak, jak cztery lata temu, aleję Jana Pawła II rozświetliły tysiące światełek. A na scenie ustawionej na skarpie wystąpili między innymi aktorzy radomskiego teatru, przypomnieli oni teksty pisane przez Jana Pawła II.
- Nasz papież był wyjątkowym człowiekiem, przekazywała nam ważne słowa. Gdyby ludzie stosowali się do nich na, co dzień świat byłyby lepszy - przekonywała Julia Rogowska. - Jak co roku palę świeczkę, a na co dzień pamiętam o Janie Pawle w modlitwie. On dla nas jest świętym, ale czekamy na tę oficjalną beatyfikację o nią prosimy.
W alei Jana Pawła II ramię w ramię stała młodzież radomskich szkół, wolontariusze, rodziny z małymi dziećmi dziećmi ludzie starsi.
- Przyszliśmy z córką, bo chcemy jej przekazać, jak ważnym i wielkim człowiekiem był Jana Paweł II - mówiła Jolanta Różańska. - My mieliśmy to szczęście, że żyliśmy z Nim w tych samych czasach i żałujemy, że nasze dzieci Go już nie poznają.
Najbardziej wzruszającym momentem uroczystości było wspólne odśpiewanie "Barki".
Punktualnie o godzinie 21.37 wspomnieli chwilę śmierci Jana Pawła II, a później wykonali pieśń. Niektórzy trzymali się za ręce, inni w dłoniach ściskali płonące świece. To był kulminacyjny moment i zakończenie radomskich uroczystości.
Aleja Jana Pawła II powoli pustoszeje, palą się natomiast znicze ustawione przez radomian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?