Samorząd gminy Kozienice uczcił pamięć ofiar zbrodni katyńskiej oraz katastrofy smoleńskiej

10 kwietnia 2010 roku Polacy zamarli słysząc tragiczne doniesienia o katastrofie lotniczej, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria, parlamentarzyści, przedstawiciele sił zbrojnych, rodzin katyńskich i wszyscy członkowie załogi tupolewa.

Byli wśród nich mieszkańcy naszego regionu: Artur Ziętek, nawigator oraz Andrzej Michalak, mechanik pokładowy i Paweł Janeczek, oficer ówczesnego Biura Ochrony Rządu.

W rocznice tych dramatycznych wydarzeń przedstawiciele samorządu gminy Kozienice, burmistrz gminy Kozienice Piotr Kozłowski, zastępca burmistrza do spraw technicznych Mirosław Pułkowski i przewodniczący rady miejskiej Rafał Sucherman, w imieniu Samorządu i Społeczności Kozienic złożyli przed Pomnikiem Niepodległości wieniec i zapalili znicze.

- Trudno mówić o tak strasznych wydarzeniach w dziejach Polski. Ale trzeba mówić, trzeba pamiętać. Te okrągłe rocznice przypadły podczas pandemii koronawirusa, a jednocześnie w Wielki Piątek. Nasza rzeczywistość sprawiła, że w dowód pamięci o pomordowanych i tragicznie zmarłych możemy jedynie symbolicznie rozświetlić napis w biało – czerwonych barwach, zapalić znicz i w okrojonej do minimum delegacji złożyć kwiaty - przekazuje burmistrz Piotr Kozłowski i dodaje – Tak trzeba. Jednocześnie jestem zobowiązany, by w imieniu społeczności Kozienic, bez względu na okoliczności, pielęgnować pamięć zmarłych i w ten sposób wyrażać wdzięczność za Ich wierną służbę Ojczyźnie.