Od niemal pięciu lat w Rzeczniowie aktywnie działa chór parafialny. W ślad za rodzicami i dziadkami poszli również najmłodsi i stworzyli scholę, która szybko stała się popularna.
Głównym pomysłodawcą i inicjatorem powstania scholi w Rzeczniowie był Karol Burek, niegdyś nauczyciel i katecheta. Już we wrześniu tego roku zaczął zbierać chętnych i tak, z początkowych 14 osób, zrobiło się 27. W większości są to dzieci w wieku od ośmiu do 14 lat, choć jak z dumą przyznaje pan Karol, najmłodsza chórzystka ma zaledwie pięć lat.
RADOSNE SPOTKANIA
W każdą sobotę dzieci zbierają się na próby. W sali, którą nieodpłatnie udostępnił im rzeczniowski ksiądz proboszcz, zasiadają w koło i przy dźwiękach gitary, wspólnie uczą się coraz to nowych piosenek. Repertuar mają co prawda zróżnicowany, ale jak same przyznają, najbardziej lubią utwory zespołu Arka Noego. Niemal na każdym spotkaniu jest stuprocentowa frekwencja.
- Te dzieciaki bardzo się angażują - zauważa pan Karol. - Przychodzą systematycznie, chcą się pokazać z jak najlepszej strony. Przede wszystkim są szczęśliwe, że mogą śpiewać.
KAŁKÓW ZAPRASZA
Kiedy rozeszły się wieści o nowopowstałej scholi, ze specjalnym zaproszeniem pojawił się ksiądz infułat Czesław Wala z Kałkowa. To za jego namową młodzi chórzyści pojawili się 9 listopada w kałkowskim sanktuarium. - Ksiądz zaproponował by dzieci prowadziły śpiewy liturgiczne, to było zaproszenie dla całego zespołu - uśmiecha się pan Burek.
Po mszy, wspólnie z miejscową scholą, dzieci zrobiły specjalny koncert dla wiernych. Po zorganizowanym przez księdza Walę uroczystym obiedzie, udały się do kaplicy, by wziąć udział w również śpiewanej modlitwie.
WZRUSZENIE AMAZONEK
Spotkały tam kobiety z kieleckiego Stowarzyszenia "Amazonki", organizacji działającej na rzecz kobiet po leczeniu raka piersi. Specjalnie dla nich młodzi chórzyści zorganizowali niezapomniany godzinny koncert. - Dużo było osób, które się wzruszyły i widać było łzy - wspomina pan Karol. - Szczególnie wtedy, gdy zaczęto śpiewać "ojciec za rękę prowadzi mnie..."
W podziękowaniu za wzruszające i budujące pieśni Amazonki wręczyły rzeczniowskiej scholi tomik wierszy i odśpiewały swój hymn.
DUMNY PROBOSZCZ
Po, również muzycznym, pożegnaniu z księdzem Czesławem, dzieci wróciły do Rzeczniowa. A tam, jak co niedziela, będą śpiewać dla swoich parafian. Ksiądz kanonik Adam Kuc wydaje się być dumny z tego typu przedsięwzięć, bowiem ze wszystkich sił pomaga i chórowi i scholi. Cieszy się, że jego rozśpiewana parafia zdobywa coraz większe uznanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?