Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki AZS Politechnika Radomska zagrają towarzysko z mistrzyniami Szwecji

/sid/
Karolina Jaroszek (przy piłce z prawej), środkowa bloku AZS Politechnika Radomska jest jedną z zawodniczek radomskiej drużyny, która trzy lata temu miała okazję zmierzyć się z aktualnymi mistrzyniami Szwecji
Karolina Jaroszek (przy piłce z prawej), środkowa bloku AZS Politechnika Radomska jest jedną z zawodniczek radomskiej drużyny, która trzy lata temu miała okazję zmierzyć się z aktualnymi mistrzyniami Szwecji archiwum
Przygotowujące się do sezonu, drugoligowe siatkarki AZS Politechnika Radomska rozegrają trzy towarzyskie spotkania z mistrzyniami Szwecji, Engelholms VS. Pierwszy pojedynek rozegrany zostanie w sobotę.

Nie będzie to pierwszy pojedynek "akademiczek" z ekipą Engelholms VS. Radomianki przed trzema laty gościły już zagraniczną ekipę. W tamtym meczu grały między innymi obecne zawodniczki radomskiej drużyny Patrycja Kucharska, Agnieszka Dobosz i Karolina Jaroszek. Wygrały Szwedki, ówczesne wicemistrzynie kraju.

W zespole mistrzyń Szwecji gra jedna Polka, Julia Borecka, pochodząca z Bielska-Białej. Studiowała i grała w akademickiej lidze w USA, skąd wyjechała do Szwecji. Polka nie jest jedyna zagraniczną siatkarką w zespole Engelholms. Oprócz niej grają Amerykanka, Kanadyjka i Japonka. Szwedki we wrześniu gościły w Polsce, na turnieju w Częstochowie, z udziałem zespołów I ligi.

- To mocniejsza drużyna, niż ta, z którą mieliśmy okazje grać trzy lata temu - przyznaje Krzysztof Białczak, trener radomianek. - Powiedziałbym, że prezentują poziom bardzo mocnych drużyn naszej I ligi. Przyjeżdżają do Polski na mecze towarzyskie, aby grać z solidnymi zespołami, mocniejszymi niż inne szwedzkie drużyny.

Szwedki spodziewane są w Radomiu w sobotę. Pierwszy mecz zaplanowano na sobotnie popołudnie, prawdopodobnie po zakończeniu spotkania ligowego koszykarzy AZS Politechnika Radomska. Drugie spotkanie rozegrane zostanie w niedzielę, w czasie Festiwalu radomskiej Siatkówki, w hali MOSiR o godz. 15. Kolejny pojedynek rozegrany zostanie w poniedziałek.

- Ze względu na kłopoty zdrowotne rywalek nie zagraliśmy przed tygodniem z Tomasovią Tomaszów Lubelski - przypomina Białczak. - A liga wkrótce rozpoczynamy sezon. Będziemy chcieli namówić Szwedki do rozegrania jeszcze jednego meczu. Sparingi z tak silnym zespołem są nam potrzebne.
Trener Białczak w czasie serii spotkań kontrolnych z mistrzyniami Szwecji będzie miał do dyspozycji kompletną kadrę. Wszystkie zawodniczki są zdrowe i trenują.

- W sparingach ze Szwedkami zagrają wszystkie zawodniczki. Mniej więcej wiem, na kogo postawię i kto będzie grał w wyjściowym składzie w pierwszym meczu ligowym - zdradza Białaczak. - Ale potrzebujemy jeszcze co najmniej 4 spotkań, żeby zgrać zespół i dojść do optymalnej dyspozycji, by od początku sezonu walczyć o zwycięstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie