Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarz Jadaru: "Chciałem skończyć ten mecz"

/sid/
Atak Pawła Mikołajczaka zakończył trzeci mecz siatkarzy Jadaru Radom ze Ślepskiem Suwałki
Atak Pawła Mikołajczaka zakończył trzeci mecz siatkarzy Jadaru Radom ze Ślepskiem Suwałki Sz. Wykrota
Atak Pawła Mikołajczaka zakończył trzeci mecz siatkarzy Jadaru Radom ze Ślepskiem Suwałki. Punkt zdobyty przez Mikołajczaka oznaczał zwycięstwo nie tylko w spotkaniu, ale w rywalizacji drugiej rundy play off i awans do finału rozgrywek I ligi i prawo walki o miejsce w PlusLidze.

* Bardzo chciałeś zakończyć spotkanie ze Ślepskiem Suwałki?

Paweł Mikołajczak: - Tak. Bardzo chciałem już skończyć ten mecz.

* Czuliście presję, że musicie wygrać, czy też wiedzieliście, że ewentualna porażka nie przekreśla waszych szans na grę w finale?

- Fakt, że mogliśmy przegrać i środowy mecz i kolejny, bo prowadziliśmy 2:0, ale nikt nie zamierzał grac pięciu spotkań. Wszystkim nam zależało, żeby jak najszybciej zakończyć rywalizację.

* W drugim półfinale walczą Trefl Gdańsk i GTPS Gorzów Wielkopolski. Z którym z tych zespołów chciałbyś zagrać w finale?

- To nie ma większego znaczenia. Z jednej strony Gdańsk jest teoretycznie mocniejszym zespołem, jednak wygraliśmy z nimi w pierwszej rundzie. Gorzów, chociaż teoretycznie słabszy, pokonał nas dwukrotnie. Ważniejsze jest, aby rywalizacja pomiędzy tymi drużynami trwała jak najdłużej, bo to da nam przewagę.

* Będziesz śledził wynik meczu?

- Na pewno. Mamy wolny weekend, a jestem ciekawy jaki będzie wynik, więc na pewno będę śledził relację.

Cała rozmowa z Pawłem Mikołajczakiem w piątkowym wydaniu "Echa Dnia"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie