* Bardzo chciałeś zakończyć spotkanie ze Ślepskiem Suwałki?
Paweł Mikołajczak: - Tak. Bardzo chciałem już skończyć ten mecz.
* Czuliście presję, że musicie wygrać, czy też wiedzieliście, że ewentualna porażka nie przekreśla waszych szans na grę w finale?
- Fakt, że mogliśmy przegrać i środowy mecz i kolejny, bo prowadziliśmy 2:0, ale nikt nie zamierzał grac pięciu spotkań. Wszystkim nam zależało, żeby jak najszybciej zakończyć rywalizację.
* W drugim półfinale walczą Trefl Gdańsk i GTPS Gorzów Wielkopolski. Z którym z tych zespołów chciałbyś zagrać w finale?
- To nie ma większego znaczenia. Z jednej strony Gdańsk jest teoretycznie mocniejszym zespołem, jednak wygraliśmy z nimi w pierwszej rundzie. Gorzów, chociaż teoretycznie słabszy, pokonał nas dwukrotnie. Ważniejsze jest, aby rywalizacja pomiędzy tymi drużynami trwała jak najdłużej, bo to da nam przewagę.
* Będziesz śledził wynik meczu?
- Na pewno. Mamy wolny weekend, a jestem ciekawy jaki będzie wynik, więc na pewno będę śledził relację.
Cała rozmowa z Pawłem Mikołajczakiem w piątkowym wydaniu "Echa Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?