Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze Cerradu Czarnych Radom mają nad czym pracować

Michał Nowak
Michał Nowak
Trenerzy Robert Prygiel (z prawej) i Wojciech Stępień mają sporo materiału do analizy po wtorkowym sparingu.
Trenerzy Robert Prygiel (z prawej) i Wojciech Stępień mają sporo materiału do analizy po wtorkowym sparingu. Szymon Wykrota
Wtorkowy sparing Cerradu Czarnych z reprezentacją Polski juniorów pokazał, że radomski zespół ma nad czym pracować. Drużyna jest jednak dopiero po trzech tygodniach przygotowań.

We wtorek siatkarze Cerradu Czarnych Radom rozegrali pierwszy sparing przed sezonem 2016/2017. Co prawda przegrali 1:4 z reprezentacją Polski juniorów, ale wynik nie był w tym meczu sprawą najistotniejszą. Tym bardziej, że oba zespoły są w zupełnie innym momencie przygotowań. Radomianie trenują zaledwie trzy tygodnie, natomiast reprezentacja za kilka dni rozpoczyna mistrzostwa Europy w swojej kategorii wiekowej.

Uzyskaliśmy pożyteczny materiał szkoleniowy. To był dopiero nasz pierwszy sparing, który pokazał nam gdzie mamy duże braki, gdzie mniejsze, a nad czym musimy bardzo mocno popracować, bo po tym meczu wychodzi na to, że tych pozytywów w naszej grze nie było jeszcze zbyt wiele. W większości elementów siatkarskiego rzemiosła czeka nas jeszcze wiele pracy. Po to są jednak takie mecze, aby zobaczyć nad czym mamy się w szczególności skoncentrować podczas treningów - ocenił to spotkanie Robert Prygiel, trener Cerradu Czarnych Radom.

Do radomian w najbliższym czasie dołączy amerykański środkowy David Smith, który w Rio de Janeiro wraz z reprezentacją Stanów Zjednoczonych zdobył brązowy medal igrzysk olimpijskich. - Jesteśmy bardzo dumni z tego, że w barwach Cerradu Czarnych Radom będzie występował medalista olimpijski - skomentował trener radomian. Smith ma pojawić się w Radomiu przed turniejem, który zostanie rozegrany w dniach 2-4 września na Ukrainie, lub tuż po nim.

Z drużyną natomiast od paru dni trenuje inny Amerykanin, libero Dustin Watten. - Jest z nami krótko, ale już dał się poznać jako człowiek bardzo otwarty i pasujący do gier zespołowych, chcący pomagać kolegom. Myślę, że będziemy mieli z niego duży pożytek i wniesie dużą jakość do naszej gry - ocenił szkoleniowiec.

Obecnie kadra radomskiego zespołu liczy 13 zawodników. Szkoleniowiec chciałby, żeby kontrakt podpisał jeszcze jeden. Ma to być środkowy bloku. - Mamy teraz na tapecie czterech, pięciu zawodników. Po konsultacji z prezesem Mariuszem Szyszko będę wiedział jakie mamy na ten moment możliwości finansowe i wtedy podejmiemy ostateczne decyzje - skomentował Robert Prygiel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie