Zespół KKS Kozienice w sezonie 2018/19 rozegra, tak jak poprzedni, w grupie szóstej drugiej ligi. Rywalami kozieniczan będą: Karpaty Krosno, PZL Sędziszów Małopolski, Avia Świdnik, Caro AZS Łódź, LKPS Politechnika Lublin, AKS V LO Rzeszów, Neobus Niebylec, Świętokrzyska Siatkówka II Kielce oraz KS Błękitni Ropczyce. Z rozgrywek wycofał się drugi zespół Czarnych Radom. To właśnie z tej drużyny paru zawodników wzmocni szeregi kozieniczan.
- Po rocznej przerwie grania w drugoligowych Czarnych Radom wrócili do nas Wiktor Skwarek i Daniel Ostrowski. Na tym polu się wzmocniliśmy, bo to znaczące postacie. Ponadto trenują z nami trzej młodsi za wodnicy z Czarnych, którzy też grali w zeszłym sezonie w drugiej lidze. Bardzo solidnie i ciężko pracują - podkreśla trener Marek Grzelczak.
W zespole KKS-u zaszło jeszcze parę zmian kadrowych.
- Na libero zagra Robert Głogowski oraz nasz wychowanek, młody Sebastian Tałaj. Rozstaliśmy się z Radosławem Kiragą oraz Pawłem Sąporem. Ten drugi leczy kontuzje i dopiero po nowym roku będzie dostępny. Radek natomiast nie był w stanie połączyć pracy zawodowej z obecnością na treningach i grą w siatkówkę na poziomie drugiej ligi - wyjaśnia szkoleniowiec.
Sztab szkoleniowy KKS-u uzupełnił doświadczony rozgrywający, Michał Kalita, który będzie grającym asystentem trenera.
Kozieniczanie zaliczyli tygodniowy obóz przygotowawczy na obiektach Kozienickiego Centrum Rekreacji i Sportu. Rano trenowali w terenie i w siłowni, po południu w hali, a wieczorem mieli zajęcia na basenie lub saunie.
- Wszystko podczas obozu przebiegło zgodnie z planem. Frekwencja była stuprocentowa i wszyscy ciężko pracowali. To był czas wytężonej pracy, która ma zaprocentować w trakcie sezonu ligowego - dodaje Marek Grzelczak, który zapewnia, że zespół będzie miał bardzo wyrównaną i solidną kadrę, która ma powalczyć o miejsce w czwórce na koniec fazy zasadniczej.
- Będziemy mieć czternastkę, a nawet szesnastkę zawodników bardzo wyrównaną. Na każdej pozycji jest walka i rywalizacja. To na pewno będzie z korzyścią dla drużyny. Na pewno znamy swoją wartość, wiemy mniej więcej kto co potrafi. Połączenie tej mieszanki doświadczenia, które było rok temu z tymi wzmocnieniami z Czarnych powinno wypalić. To co, Czarni mieli najlepszego w zeszłym sezonie, to jest teraz u nas. Wydaje mi się, że to zaowocuje możliwością gry w pierwszej czwórce na koniec rundy zasadniczej, a potem w play-offach zobaczymy. Celem jest pierwsza czwórka i rozstawienie w fazie play-off. - wyjaśnia.
Szkoleniowiec prognozuje, że stawka w grupie szóstej drugiej ligi będzie mocna.
- Liga się wzmocniła, choćby takie drużyny jak Avia Świdnik czy Politechnika Lublin. Ten drugi zespół otwarcie mówi o awansie. Ekipa z Niebylca też buduje solidny skład. Dlatego ta czołówka będzie bardzo ciekawa i wyrównana - mówi.
Już w najbliższy weekend KKS Kozienice rozegra pierwsze mecze sparingowe.
- Zagramy w turnieju w Świdniku, w którym oprócz nas i gospodarzy, Avii zagrają też BAS Białystok i Błękitni Ropczyce - informuje szkoleniowiec.
Tydzień później KKS pojedzie do Jedlińska, gdzie tamtejszy trzecioligowy SPS Radmot Jedlińsk organizuje turniej towarzyski z udziałem drugoligowych Czarnych Rząśnia i Huraganu Wołomin. W weekend 22-23 września KKS pojedzie do Warszawy, gdzie zagra z tamtejszym Metrem, AZS-em Olsztyn oraz drużyną z zagranicy. W środę 26, września, kozieniczan czeka sparingowa potyczka u siebie z Huraganem Międzyrzec.
Inauguracja zmagań w drugiej lidze zaplanowana jest na 29 września, kiedy to KKS zagra na wyjeździe z Błękitnymi Ropczyce.
Autor jest również na Twitterze Follow @MichalNowak_ |
ZOBACZ TEŻ: Robert Prygiel, trener Cerradu Czarnych Radom o trzech pierwszych tygodniach przygotowań do sezonu.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?