Siatkarze i sponsorzy Cerradu Czarnych charytatywnie

Chłód i deszcz nie zachęcały w sobotę przed południem do wyjścia z domów. Siatkarzom Cerradu Czarnych Radom iczłonkom Stowarzyszenia Czarni to jednak nie przeszkadzało. Mimo niekorzystnej aury, impreza się odbyła i zakończyła się sukcesem.

Organizatorzy nie zrezygnowali z żadnego z punktów programu. Były prezentacje wokalne, a odważni mogli spróbować swoich sił na wodzie w minimatchracingowych łódkach klasy Optymist. Oczywiście największym zainteresowaniem cieszył się jednak turniej siatkówki plażowej. Wystartowało w nim siedem czteroosobowych drużyn złożonych z siatkarzy Cerradu Czarnych i członków Stowarzyszenia Czarni. Podczas kilkugodzinnej rywalizacji grano systemem "każdy z każdym". Najlepszy okazał się zespół w składzie: Daniel Pliński, Mariusz Szyszko, Jarosław Dybus i Paweł Witkowski.

Trzy najlepsze ekipy zostały nagrodzone okolicznościowymi medalami i dyplomami. ­ Gra na piasku, zwłaszcza po deszczu, to spore wyzwanie. Nawet przez chwilę nie zastanawiałem się jednak, czy wziąć udział. Tym bardziej że w tym przypadku na pierwszym miejscu byli nasi przyjaciele ze "Słonecznego Domu". Lubię uczestniczyć w takich turniejach. Możemy wówczas pokazać, że sportowcy też są normalnymi ludźmi ­ powiedział środkowy Czarnych, Daniel Pliński. Oczywiście nie wynik zawodów był najważniejszy, a dobra zabawa.

Jednym z najważniejszych punktów imprezy "Gramy i wspieramy"była licytacja koszulki reprezentacji Polski oraz piłki z podpisami kadrowiczów. Wygrał ją Jarosław Dybus, szef AUSTRIA Juice, a kwota, jaka zostanie przekazana na konto "Słonecznego Domu", to 5500 złotych. Co ciekawe, zwycięzca przekazał koszulkę na ręce podopiecznych tej placówki. ­- Postanowiłem przekazać tę koszulkę dzieciakom, żeby miały fajną pamiątkę ­- powiedział. Do wychowanków trafił także zestaw piłek. Stowarzyszenie Czarni zamierza kontynuować ideę pomocy charytatywnej, dlatego można być pewnym, że sobotnia impreza nie była ostatnią tego typu.