Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandaliczna fuszerka w parku Kościuszki. Miasto twierdzi, że murki się rozpadają przez...

Marcin WALASIK [email protected]
Tak wygląda murek otaczający rabatę znajdująca się przy altanie w parku Kościuszki.
Tak wygląda murek otaczający rabatę znajdująca się przy altanie w parku Kościuszki. Szymon Wykrota
Dziwne, że aż tyle lat przetrwał stary mur.

Ryszarda Kitowska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Radomiu:

- Elewacja odbudowanych murków w parku Kościuszki uległa zniszczeniu z powodu niekorzystnej pogody. Zostanie naprawiona wiosną. Roboty będą wykonane w ramach udzielonej gwarancji.

Ile kosztowała rewitalizacja parku?

Ile kosztowała rewitalizacja parku?

Prowadzone przez rok prace przy rewitalizacji zabytkowego parku Kościuszki pochłonęły z miejskiej kasy ponad 7 milionów 253 tysiące złotych. Ponadto magistrat wydał jeszcze blisko 150 tysięcy złotych na ułożenie zielonego asfaltu na części alejki, która według wstępnych założeń projektanta miała być utwardzona specjalnym żwirem. Inwestycje wykonały Spółdzielnia Rzemieślnicza Budowlani z Radomia i firma Usługowo-Handlowa Magnolia ze Skarżyska-Kamiennej.

Niecałe trzy miesiące minęły od czasu zakończenia wszystkich prac przy kosztownej rewitalizacji zabytkowego parku Kościuszki, tymczasem już wychodzą poważne fuszerki. Magistrat zapewnia, że naprawi je wykonawca.

Od kilku tygodni ogromne oburzenie radomian wywołują rozpadające się murki. Najdłuższy stanowi granice parku wzdłuż ulic Sienkiewicza i 25 Czerwca. Kolejny otacza sporą rabatę, która znajduje się nieopodal altany i jest on w najbardziej opłakanym stanie.

NOWY GORSZY

Przypomnijmy, że ponadstuletnie ogrodzenia zostały wyburzone na samym początku rewitalizacji parku. Wówczas w magistracie tłumaczono, że stare murki muszą zostać rozebrane, ponieważ nie mają odpowiednich fundamentów i są w złym stanie.

Do budowy nowych posłużyły betonowe bloczki, na które nałożono tynk, a następnie pomalowano go farbą. Na miejsce wróciły wcześniej zdjęte i oczyszczone płyty piaskowca.

- Stary murek przetrwał tyle lat, tymczasem ten wygląda tragicznie już po kilku miesiącach. To efekt popełnionego błędu w sztuce budowlanej. Po prostu użyto niewłaściwych materiałów, dlatego odpada tynk - twierdzi oburzony pan Zygmunt, który zadzwonił do naszej redakcji.

WINNA... POGODA

Opinii naszego rozmówcy oraz wczoraj spotkanych na miejscu przechodniów nie podziela inwestor, czyli przedstawiciele magistratu.

- Przyczyną odpadnięcia fragmentów tynku i farby z murków były warunki pogodowe. Spowodował to silny mróz oraz śnieg, który był zgarniany na bok alejek - mówi Ryszarda Kitowska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Radomiu.

Mimo takiego zadziwiającego stanowiska magistratu w tej sprawie, elewacje murków będzie musiał naprawić wykonawca inwestycji. - Prace zostaną przeprowadzone na wiosnę, w ramach obowiązującej gwarancji - zapewnia Ryszarda Kitowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie