Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć została ścięta na Rynku w Jedlińsku (zdjęcia)

Piotr KUTKOWSKI [email protected]
Tradycji w Jedlińsku stało się zadość i Śmierć została ścięta.
Tradycji w Jedlińsku stało się zadość i Śmierć została ścięta. Tadeusz Klocek
Wyrok brzmiał: "podamy cię pod miecz, pójdziesz ze świata precz" a "czarne diabły biły w kołatki, że śmierć wpadnie w ich łapki". Tradycji stało zadość, potem był czas na zabawę przy muzyce zespołu Imperium oraz zajadanie się grochówką.

[galeria_glowna]

Co to za obyczaj?

Badacze twierdzą, że na obrzęd "Ścięcia Śmierci" duży wpływ miała szkoła ariańska, istniejąca w Jedlińsku w latach 1560- 1630 oraz szkoła wyższa funkcjonująca w latach 1630- 1655. W ówczesnych czasach w Jedlińsku przebywało bowiem wielu kleryków, historyków i żaków. Widowisko mogło wziąć swój początek od igrzyska żakowskiego, tj. ścięcia kukły symbolizującej śmierć. Widowisko zachowało swoją pierwotną formę, poprzez co stanowi ważny element dziedzictwa kulturowego naszego kraju. Należy zaznaczyć, że wszystkie role - nawet kobiece - w widowisku są odtwarzane przez mężczyzn.

Widowisko "Ścięcie Śmierci" jest kultywowane w Jedlińsku na pamiątkę "prawa miecza" i odbywa się od wieków we wtorek przed Środą Popielcową. Tak było i teraz, choć w tym roku święto trwało trzy dni. W "kusą niedzielę" był Zapustowy Bal Kobiet, a w "kusy poniedziałek" koncertowali Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz, odbyła się też promocja albumu "I Międzynarodowy Plener Malarski & Gmina Jedlińsk w pigułce".

WYSTĘPY ZESPOŁÓW

W "kusy wtorek" na scenie na Rynku w Jedlińsku najpierw występowały zespoły ludowe z terenu gminy, potem Zespół Pieśni i Tańca Kujawy
Bachorne zaprezentował takie obrzędy jak "Podkoziołek" i "Obchodzenie z Kozą". Można było także obejrzeć przedstawienie "Zapusty" w wykonaniu zespołu Kalina z Jednorożca.

BARWNE WIDOWISKO

Kulminacyjny punkt trzydniowego programu stanowiło jednak wyjątkowe widowisko plenerowe "Ścięcie Śmierci". Korowodowi z udziałem diabłów, bab, chłopów, dziadów, Cyganek, krakowiaków i rybaków wiozących Śmierć na ścięcie przewodził Rak, symbol Jedlińska, a za nim podążała orkiestra dęta.

Sąd nad Śmiercią odbywał się już na rynku, a wyrok brzmiał: "podamy cię pod miecz, pójdziesz ze świata precz". Z takiego werdyktu cieszyli się uczestnicy korowodu, tańcząc do muzyki granej przez orkiestrę. Zaskoczenia nie było: kat, w którego wcielił się już po raz 26. Witold Makulski, jak zawsze okazał się bezlitosny i wprawnie uciął Śmierci głowę wielkim mieczem.

Cieszyli się uczestnicy widowiska i widzowie. A potem, gdy zabitą Śmierć wywożono wozem konnym, zaczęli zajadać grochówkę serwowaną z kuchni polowej. Potem na Rynku królowała już muzyka grana przez zespół Imperium. Organizatorem imprezy "Ścięcie Śmierci-Jedlińskie Zapusty" było Gminne Centrum Kultury i Kultury Fizycznej w Jedlińsku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie