Lobzhanidze to mocny zawodnik z rekordem 10 zwycięstw (w tym pięciu z rzędu) i czterech porażek. W przeszłości walczył dla takich organizacji jak ACA czy Fight Nights Global.
- Dla reprezentanta Cross Fight Radom będzie to nie lada wyzwanie - mówi Jacek Sarna, właściciel federacji TFL.
- Jest to bardzo ciekawe zestawienie, obaj zawodnicy mają podobny styl, dobrze czują się w parterze kontrolując z góry i uderzając swojego rywala. Nie bierzemy pod uwagę przegranej, jednocześnie nie lekceważymy naszego przeciwnika. To jest MMA i tu może się wszystko zdarzyć - ocenia Leszek Kulik, trener Cross Fight Radom.
- Ciężko trenuję od ośmiu tygodni. Mam dwa treningi dziennie, do tego wykonuję treningi motoryczne przygotowane przez swojego trenera. Wszystko idzie po naszej myśli, nie mam żadnych kontuzji, a to jest najważniejsze. Co do taktyki zdaje się na mojego trenera, od 11 walk to się sprawdza, więc nie ma co zmieniać. Oczywiście obejrzałem kilka walk Giorgiego, to mocny rywal, ja skupiam się jednak na swoich przygotowaniach a 7 marca wszystko się wyjaśni - komentuje Cezary Kęsik, reprezentant Cross Fight Radom.
Przypomnijmy, że w trakcie marcowej gali o pas mistrzowski powalczy też inny zawodnik Cross Fight Radom, Marcin Skrzek, który zmierzy się z Finem, Jerrym Kvarnstromem. Kolejną amatorską walkę stoczy natomiast inny podopieczny trenera Kulika, Hubert Rudnik.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?