Artykuł powstał jeszcze przed ostatnimi rozmowami strony rządowej ze związkami, które były zaplanowane na niedzielę 7 kwietnia wieczorem. Jednak nic nie wskazuje na to, by doszło do porozumienia. W piątek 5 kwietnia, po nieudanych negocjacjach, Związek Nauczycielstwa Polskiego podtrzymał deklaracje, że nie wycofa się ze strajku.
Strajk nauczycieli w Radomskiem. Te szkoły będą zamknięte 8 kwietnia (NOWA LISTA)
Nadzwyczajna sytuacja
- Odwołanie akcji strajkowej, która już została ogłoszona, jest długotrwałe w czasie i nie można tego zrobić nagle - mówił Tomasz Korczak, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego w Radomiu podczas posiedzenia zespołu kryzysowego w Radomiu.
O tym, że sytuacja w oświacie jest trudna i poparcie dla strajku jest wysokie, mówił także wiceprezydent Radomia, Karol Semik. To pod jego przewodnictwem pracuje zespół, który dziś od godziny 7 rano rozpocznie na bieżąco monitoring protestu w mieście. Wiceprezydent Semik, sam doświadczony nauczyciel i były kurator oświaty nie krył, że zaskoczyło go wysokie poparcie dla strajku w radomskich szkołach. Tu aż 78 placówek oświatowych, na 91 jakie są w mieście, będzie strajkować. Do protestu miedzy innymi nie dołączyli z różnych powodów (czasami nie działa tam ZNP) przedszkola nr 5, 7, 9, 14, szkoła agrotechniczna, Ogródek Jordanowski, bursa numer 1 i numer 3, Zespół Szkół Specjalnych, Ośrodek Wychowawczy.
- Skala poparcia strajku jest bardzo duża. W 30 placówkach sięgała od 90 do 98 procent, w 25 placówkach od 80 do 89 procent, w 11 od 70 do 79 procent i w 11 placówkach mniej niż 70 procent - przytoczył dane wiceprezydent.
ZOBACZ INTERAKTYWNĄ MAPĘ STRAJKU NAUCZYCIELI
ŹRÓDŁO: https://niedlachaosuwszkole.pl/
Zapomniane słowo - godność
Na decyzję o strajku często wpływały emocje, kreowane choćby przez polityków. Przypominali o tym sami nauczyciele, którzy od kilku dni w Radomiu prowadzili lekcje z plakietkami wpiętymi do ubrań z napisem „strajk”.
- Ponoć zarabiamy tyle samo co posłowie, tak mówił jeden z ministrów rządu. To kpina - mówi jeden z nauczycieli.
O przywrócenie właściwej pozycji dla nauczycieli mówił sam Związek Nauczycielstwa Polskiego, nie tylko w postulatach.
- W tym strajku nie chodzi już tylko o pieniądze, dla wielu nauczycieli to protest godnościowy. Musimy odkłamać ten mit, że praca nauczyciela jest sielanką. Ponoć mamy wolne wakacje, przerwy świąteczne, nagrody na Dzień Nauczyciela - mówił w piątek Tomasz Korczak, po kolejnej rundzie rozmów.
Kłopot z egzaminami
Decyzja o strajku, to także olbrzymie zamieszanie dla uczniów, rodziców głównie młodszych dzieci, pracy przedszkoli i wreszcie - nie wiadomo, co będzie z egzaminami. Już 10 kwietnia, będzie pierwszy egzamin dla klas III gimnazjów. Szkoły w niektórych gminach, deklarowały jednocześnie i strajk i przyjście do pracy nauczycieli w czasie egzaminów. Tak ma być choćby w gminie Borkowice, czy w Przysusze. Jaka ostatecznie będzie skala protestu przekonamy się już w poniedziałek, gdy komitety strajkowe zaczną działać w szkołach.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?