Straża Miejska w Radomiu z pomocą drona namierzyła wypalających śmieci na Starej Woli Gołębiowskiej

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

Dron pomaga radomskim Strażnikom Miejskim w docieraniu do tych, którzy spalają tworzywa sztuczne i materiały, które wydzielają substancje groźne dla środowiska i ludzi. Po letniej przewie kontrole z jego wykorzystaniem odbywają się od początku października.

Śmieci w ognisku

Jak informuje Straż Miejska kilka dni temu w związku ze zwiększonym zadymieniem i wskazaniami map Airly oceniającymi stan jakości i zanieczyszczenia powietrza patrol Referatu Ochrony Środowiska Straży Miejskiej w Radomiu udał się w okolice dzielnicy Wincentów. "Podczas kontroli jakości powietrza dronem operator w monitorze tabletu zauważył w oddali duże zadymienie pochodzące z okolicy Starej Woli Gołębiowskiej.

Funkcjonariusze natychmiast udali się w kierunku Starej Woli Gołębiowskiej i na jednym z pól zauważyli bardzo duże zadymienie i stwierdzili wypalanie odpadów pochodzenia roślinnego pośród których znajdowały się również inne nieczystości stałe. Sprawca wykroczenia został wylegitymowany i ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych." - czytamy w komunikacie Straży Miejskiej.

Truciciele ukarani

Funkcjonariusze zapowiadają, że podobne kontrole będą prowadzone systematycznie, o różnych porach dnia i w różnych częściach miasta. Dron jest wyposażony w specjalne urządzenie i czujniki zasysa próbkę dymu i analizuje jego skład. Jeśli znajdują się w nim niebezpieczne substancje funkcjonariusz obsługujący drona widzi to od razu na tablecie. To daje podstawę kontroli paleniska. Funkcjonariusze mają do tego specjalny zestaw z czujnikami. Jeśli nie mają wątpliwości, że spalane były materiały zabronione wystawiają mandat do 500 złotych lub kierują wniosek o ukaranie do sądu.

W poprzednim sezonie dron "namierzył" między innymi piec, w którym były spalane podkłady kolejowe, to drewno nasączone mocno substancjami chemicznymi. Okazało się, że w jednej z hal w okolicy Starego Miasta były one paliwem do pieca.

Nadal strażnicy będą też prowadzili kontrole w konwencjonalny sposób. To znaczy, że będą reagowali na sygnały mieszkańców i podejmowali interwencji na podstawie własnych obserwacji.

Drony do walki, z tymi którzy spalają w piecach śmiecie wykorzystywane są już w wielu polskich miastach. Zakup urządzenia dla radomskiej Straży Miejskiej oraz szkolenie funkcjonariuszy to koszt około 100 tysięcy złotych. Urządzenie strażnicy wykorzystują już drugi sezon.