Studniówka 2018 maturzystów Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w Radomiu. Wszyscy bawili się w kameralnych warunkach i własnym gronie

- Atmosfera jest fantastyczna i taka trochę rodzinna. Oni są bardzo ze sobą zżyci, bo wiele osób zna się od czasów gimnazjum. Sporo bowiem osób po zakończeniu gimnazjum katolickiego poszło do katolickiego liceum - powiedziała Dorota Izbicka z komitetu studniówkowego.

Bal rozpoczął polonez, przy czym odtańczono go jeszcze raz o północy. Za pierwszym razem uczniowie tańczyli w przygotowanych jednolitych strojach, za drugim już we własnych kreacjach. Na parkiecie znaleźli się jedynie uczniowie bez osób towarzyszących. Szkoła nie ma własnej hali gimnastycznej, więc na zajęciach wychowania fizycznego uczniowie mogli ćwiczyć taniec w skromniejszych warunkach. Dobrze przećwiczony pod okiem nauczycielki i jednocześnie choreografa Małgorzaty Starek wypadł jednak rewelacyjnie.

Wielu uczestników balu bardzo chwaliło sobie kameralną, mało hałaśliwą atmosferę. W jednej z klas maturalnych szkoły uczy się 14, a w drugiej 26 osób. Zespoły teatralne działające w szkole to chluba placówki. Nie mogło więc zabraknąć kabaretu. Przedstawienie odtworzono na ekranie telewizora. Uczniowie mogli do zdjęcia założyć teatralne gadżety.

- Dzisiejsza młodzież słucha bardzo różnej muzyki. Gram więc bardzo różne rzeczy, byle była to muzyka taneczna, rytmiczna, odpowiednia do takiej okazji - powiedział prowadzący imprezę DJ Maciek.

Zabawa oczywiście trwała do białego rana. Na pochwałę zasługuje to, że nauczyciele byli na parkiecie wcale nie mniej aktywni niż ich wychowankowie. Wszyscy chętni mogli też skorzystać z budki fotograficznej, gdzie można było zrobić zdjęcie i przesłać go mejlem do znajomych.