Na ten wyjątkowy wieczór czekali uczniowie czterech klas maturalnych: technikum agrobiznesu, technikum mechanizacji rolnictwa i agrotroniki, technikum informatycznego oraz technikum żywienia i usług gastronomicznych.
Bal otworzyli w imieniu uczniów: Wiktoria Brzezińska i Kacper Zelman, powitali wszystkich gości, a wśród nich: Dorotę Nowak-Michałowską - dyrektorkę szkoły oraz jej zastępcę Wojciecha Szpaka, Annę Górecką - kierownika kształcenia praktycznego, Leszka Przybytniaka - radnego Sejmiku Województwa Mazowieckiego, Krzysztofa Ambroziaka - starostę powiatu grójeckiego z małżonką, Janusza Karbowiaka - przewodniczącego Rady Powiatu Grójeckiego, Marzannę Skoczek – dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy z mężem, wychowawców klas: Katarzynę Kutyłę, Annę Ługowską, Agnieszkę Celejewską oraz Roberta Zalewskiego a także pozostałych nauczycieli Zespołu Szkół w Jasieńcu, jego absolwentów, rodziców i rodziny maturzystów.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Młodzież podziękowała swoim nauczycielom, za wspólnie spędzony czas oraz bezinteresowną życzliwość. Wręczając symboliczną różę uczniowie wraz ze słowami Aleksandra Dumas ”… co ofiarowane ze szczerego serca, winno być szczerym sercem przyjęte” wyrazili im wdzięczność i szacunek. Dyrektor Nowak-Michałowska, która oficjalnie rozpoczęła bal, mówiła do maturzystów: - Niebawem zakończy się jeden z etapów waszego życia. Ten, który zadecyduje o waszej przyszłości. Już za trzy miesiące rola szkoły i nauczycieli zakończy się. Będziecie sami kierować własnym życiem i podejmować wiążące dla siebie decyzje. Studniówka jest wpisana w kalendarz każdego ucznia technikum. Ma charakter symboliczny, skłaniający do refleksji, jest niejako kolejnym szczeblem na drodze ku dorosłości. Kolejną taką próbą będzie matura, od której wyniku zależeć będą kolejne życiowe wybory - zaznaczała dyrektor szkoły.
- Życzę Wam, abyście w dorosłym życiu podejmowali zawsze odpowiednie decyzje i realizowali swoje najskrytsze marzenia - dodała Dorota Michałowska-Nowak.
Wyjątkowy nastrój studniówkowego wieczoru podkreślali: starosta Krzysztof Ambroziak oraz przewodniczący Janusz Karbowiak. Na zakończenie pan starosta wręczył maturzystom drobne upominki n- „magiczne” długopisy, życząc przy tym dobrych wyborów zawodowych oraz zdania egzaminu dojrzałości.
Następnie głos zabrali maturzyści, reprezentujący poszczególne klasy, którzy mówili ze wzruszeniem i łezką w oku o latach spędzonych w szkole, o przemijaniu, o tym, że niebawem będą musieli podejmować samodzielnie trudne, życiowe decyzje. Wyrazili wdzięczność dyrekcji, wychowawcom, wszystkim nauczycielom jak i rodzicom za to, że mogli uczyć się w dobrych warunkach, miłej i rodzinnej atmosferze, czuć się rozumianymi i docenionymi.
Rodzice maturzystów - Anna Gwiazdoń i Krzysztof Kiełbowski, w ciepłych słowach podziękowali nauczycielom za cztery lata nauki i wychowania. Wszystkim życzyli, by ta studniówkowa noc stała się magiczna, wyjątkowa i by na długie lata pozostała niezapomniana.
Po części oficjalnej przyszedł czas na poloneza – był uroczysty, przepiękny, wzruszający dla wykonawców, ich rodzin i nauczycieli. Prace nad choreografiami trwały kilka tygodni, pod czujnym okiem Agaty Walczak, a z wyjątkowych magicznych popisów maturzyści mogą być, z pewnością dumni. Staropolskiego poloneza odtańczyło ponad 30 par. Oklaskom nie było końca…
Potem rozpoczęła się wspaniała zabawa do białego rana. O oprawę muzyczną zadbał zespół DJ Darek, który wszystkich rozruszał żywiołowymi tańcami i zaspokoił różne gusta muzyczno-taneczne. Zabawa, trzeba przyznać, była niesamowita! W wielu z nas budziły się skrywane przez lata talenty taneczne. Mieliśmy okazję poznać się od zupełnie innej strony. W międzyczasie były zdjęcia: wspólne klasowe, z zaproszonymi gośćmi, indywidualne oraz oblegana fotobudka.
Nie zabrakło również wyjątkowej, uroczystej i tradycyjnej już, czwartej Gali Osobowości Szkolnych - Wincenty 2020. Kapituła składająca się z nauczycieli Zespołu Szkół w Jasieńcu przyznała w sześciu kategoriach statuetki będące uhonorowaniem młodych ludzi, którzy swoją osobowością, pasją i uzdolnieniami wzbogacają i przekształcają nie tylko swoje życia, ale także życie szkolnych murów i to często w sposób zaskakujący. Wręczono również dwie statuetki wyjątkowe :"Super Wincent- w kategorii „Honorowy Przyjaciel Szkoły” oraz "Honorowy Wincent" w kategorii „Przyjaciel Szkoły-Rodzic”.
Podczas zabawy nie zabrakło niespodzianek wieczoru. Maturzyści w sposób taneczny poprowadzili nas drogą wspomnień przez ostatnie cztery lata spędzone w murach szkoły i nie tylko- rozbawili i zachwycili wszystkich swoimi zdolnościami.
Mario Bischin w radomskim klubie Explosion. Zobacz zdjęcia z imprezy!
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
