Radośnie i tanecznie było w sobotę na studniówce uczniów Zespołu Szkół Samochodowych imienia rotmistrza Witolda Pileckiego w Radomiu. Młodzież wraz z dyrekcją i nauczycielami zatańczyła dostojnego poloneza. Były podziękowania za lata nauki.
Nauczyciele i młodzież bawili się Dworku Saskim. Czwartoklasiści z technikum bawili się w pięknej sali, w której pomieściło się aż cztery klasy, wraz z osobami towarzyszącymi.
- To wspaniałe chłopaki, prezentują się jak ułani. Poradzą sobie w życiu. Będą dobrymi mechanikami, a wielu wybiera się na wyższe studia - mówił wyraźnie poruszony Mirosław Szokalski, wychowawca klasy IV B.
Wśród samych chłopaków była jedyna maturzystka - Julia Pyszczek. Jak wspomina lata nauki w męskim gronie?
- Jest jak w życiu: raz lepiej, raz gorzej, ale ja swoja szkołę będę wspominać jak najlepiej - mówiła Julia.
Jej wychowawca Wojciech Bernat dodał, że szkoła ma na tyle ciekawe kierunki kształcenia, że może przyciągnąć wielu absolwentów gimnazjów z całego regionu radomskiego.
Sami maturzyści woleli zająć się jedzeniem i tańcami.
- Na razie nie myślimy o tym, co będzie na samej maturze, tylko chcemy się dobrze bawić - mówili zgodnie uczniowie. - Przesąd mówi, że w jaki sposób się bawisz na studniówce, tak potem zdajesz maturę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?