Sukces szkoły tańca Kosmos w Białobrzegach. Tancerze z ogólnopolskiego konkursu przywieźli worek medali! Zobacz zdjęcia

Ogólnopolskie Spotkania Taneczne o Grand-Prix imienia Marianny Kiszkurno odbyły się w sobotę 22 października w Hali Sportowej Spartakus w Grójcu. Na turniej, ze szkoły tańca Kosmos w Białobrzegach pojechało osiem solistek i najstarsza formacja trenująca pod okiem Kasi Żabki Miazgi i Łukasza Ufo Łukomskiego. Występy zakończyły się wielkim sukcesem. Tancerze z Białobrzegów zdobyli trzy złote medale, dwa srebrne, brązowy oraz finałowe miejsca 4,5 i 6. Na najwyższym miejscu na podium stanęły w swoich kategoriach Milena Lenartowicz i Marysia Kłosiewicz oraz formacja Dzieci Kosmosu. Srebrne medale wywalczyły Julia Szostek i Amelia Cieślak, brąz zdobyła Amelia Stańczyk. Miejsca poza podium, ale za to po świetnych występach, wywalczyły Maja Podsiadło, Nina Kaczorek i Marysia Stolarczyk. Każdy występ był powodem do dumy, tak dla trenerów, tancerek, jak i rodziców dopingujących na hali w Grójcu.

- To jednak nie trofea były najważniejsze. Każdy występ na turnieju czy na pokazie to kolejne doświadczenie, emocje, walka ze stresem i tremą, integracja tancerzy, wzmacnianie charakteru i tanecznych umiejętności - przekonują Kasia Żabka Miazga i Łukasz Ufo Łukomski.

Jak informują trenerzy ze szkoły Kosmos turniej dał także szansę aby po raz pierwszy w tym sezonie pokazać nową choreografię formacji Dzieci Kosmosu.

- Nie pierwszy raz układ tej grupy jest wykraczający poza utarte normy. Żabka i Ufo, którzy są choreografami Kosmosu, lubią zaskakiwać i chcą aby ich pomysły były wyzwaniem nie tylko dla tancerzy, ale także dla sędziów i widzów. Ich choreografie zawsze są o czymś, nie daje im satysfakcji zwyczajny zlepek kroków. W tym sezonie ekipa zatańczyła do jednego z utworów zespołu Rage Against The Machine, co nie jest typowym wyborem w przypadku formacji w stylu hip hop. W 3 minutowym układzie tanecznym pojawiły się nie tylko ruchy hip hopowe, ale także w stylu popping, locking, top rock, breaking i dancehall. W układzie widać bunt, niezadowolenie z otaczającej nas sytuacji i gotowość do walki o swoje. Pomysł na taką choreografię okazał się być sukcesem. Widownia i sędziowie przyjęli DZIECI KOSMOSU brawami, trenerzy i tancerze z innych klubów otwarcie gratulowali, chwalili i dopingowali białobrzeskie tancerki. Pojawiły się nawet prośby o autografy od innych młodych pasjonatów tańca z Buska Zdroju - relacjonują Kasia Żabka Miazga i Łukasz Ufo Łukomski.