Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Susza w lasach i na polach, a podpalacze nie odpuszczają. Jest coraz więcej pożarów. Jak płonie las? Zobacz

Izabela Kozakiewicz
Izabela Kozakiewicz
Pożar lasu w Marculach był gaszony z ziemi, ale konieczne było też wysłanie samolotu gaśniczego regionalnej dyrekcji. To jeden z wielu pożarów w regionie wywołany przez bezmyślnych podpalaczy.
Pożar lasu w Marculach był gaszony z ziemi, ale konieczne było też wysłanie samolotu gaśniczego regionalnej dyrekcji. To jeden z wielu pożarów w regionie wywołany przez bezmyślnych podpalaczy. RDLP Radom/Facebook
Choć wiosna dopiero się w lasach podległych Regionalnej Dyrekcji lasów Państwowych w Radomiu było już 11 pożarów. Płoną też lasy prywatne. Najpoważniejsze z dotychczasowych zdarzeń było w Nadleśnictwie Marcule. Aby ugasić ogień nie wystarczyły wozy gaśnicze, konieczne było użycie samolotu. Służby apelują o rozsądek, mamy suszę, a na deszcz na razie się nie zanosi.

Susza w lasach i na polach, a podpalacze nie odpuszczają. Jest coraz więcej pożarów. Jak płonie las? Zobacz

Już wiadomo, że tegoroczna wiosna jest trudna dla służb pożarniczych. Jest sucho, od dawna nie padał deszcz. W dzień ostre słońce, a w nocy przymrozki pogarszają sytuację. Dopóki się nie zazieleni będzie źle, bo podpalacze nie odpuszczają. Niestety, przyczyną zdecydowanej większości pożarów są ludzie i celowe podkładanie ognia.

- Wciąż pokutuje mylne przekonanie, że wypalanie traw użyźnia ziemię. Łatwiej podpalić niż skosić, ale takie działania przynosi ogromne szkody i glebie i przyrodzie. Pamiętajmy, że już budzą się płazy i gady. Ptaki zaczynają gniazdować. tak małe zwierzęta nie uciekną przed ogniem, zginą w nim - mówi Edyta Nowicka, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji lasów Państwowych w Radomiu.

Na terenie podległym regionalnej dyrekcji w Radomiu było już 11 pożarów lasów. W naszym regionie największy był w Nadleśnictwie Marcule. Ogień zniszczył około trzech hektarów młodnika. W akcji gaśniczej uczestniczyli strażacy z Radomia i Ochotniczej Straży Pożarnych z kilku powiatów. Leśnicy wysłali na miejsce też swój samolot gaśniczy.

- Aby tam znowu zaczął rosnąć las potrzeba kilku lat - mówi Edyta Nowicka.

I niestety z dnia na dzień pożarów jest coraz więcej. Służby z niepokojem czekają na zbliżający się weekend, który też ma być słoneczny. W wolne dni podpalacze są bardziej aktywni. Aby ogień przeniósł się z łąki do lasu wystarczy chwila. W Lasach Państwowych rozważają dodatkowe patrole, choć służby przeciwpożarowe już od dawna są w pełnej gotowości. Trwa stały monitoring.

- A w związku z tym, że pogoda jest piękna w lasach jest też wielu spacerowiczów, którzy chcą korzystać ze słońca i wiosny - przekazuje Edyta Nowicka.

Warto też po raz kolejny przypomnieć, że podpalenia są nielegalne i karalne. Można dostać 5 tysięcy złotych kary, ale w skrajnych sytuacja, przy stworzeniu dużego zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi może być orzeczona także kara więzienia.
I przypomina, że pożary to zagrożenie nie tylko dla przyrody, ale też ludzi. Ogień rozprzestrzenia się z olbrzymimi prędkościami, a jak do tego wieje wiatr to sytuacja staje się bardzo poważna.

- Bywały już przecież pożary, w których byli ranni, zdarzały się niestety ofiary śmiertelne. Takie podpalenie to naprawdę poważne zagrożenie, nie da się zapanować na ogniem, zwłaszcza w czasie takiej suszy, jaka mamy teraz - przestrzega Edyta Nowicka.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie