Sylwester 2012 na Zamku w Szydłowcu (zdjęcia)

Podczas koncertu wystąpili, między innymi, artyści związani z Piwnicą pod Baranami.

(fot. Wiesław Wismont)

Takiego zainteresowania organizatorzy sylwestrowego koncertu w zamku nie spodziewali się. Chętnych było więcej niż miejsc. Impreza udała się, a goście jeszcze długo po występie nie chcieli opuścić zamkowych murów.

W sali kominkowej szydłowieckiego zamku odbył się koncert sylwestrowy pod tytułem: "U progu roku księżyca".

- Liczba miejsc była niestety ograniczona ze względu na nieduży rozmiar sali kominkowej, w której odbywają się podobne wydarzenia, a zainteresowanie dużo większe. Ostatecznie przywitało z nami

Nowy Rok 140 osób - mówi Małgorzata Bernatek, dyrektor Szydłowieckiego Centrum Kultury i Sportu - Zamek.

MUZYCZNA PODRÓŻ

Przed publicznością wystąpili artyści z Krakowa i Kijowa. Zabrali widzów w niezapomnianą, muzyczną podróż poprzez bulwary Odessy, stepy ukraińskie, rosyjskie salony, sceny polskich kabaretów i Pola Elizejskie w Paryżu. Wśród artystów, którzy pojawili się w zamku zaprezentowali się: Joanna Giemzowska (skrzypce), Aleksander Andrzejewski (śpiew, fortepian, akordeon, melodyjka), Walentyn Dubrowski (piano, bas), Marcin Polański (instrumenty perkusyjne), Anna Żeber (śpiew, opracowanie koncertu).

"ZŁE WSPOMNIENIA" SPALILI
W KOMINKU

Koncert poprowadziła znana dziennikarka Bogna Wernichowska. To właśnie ona zachęciła publiczność, by Nowy Rok przywitała w dobrym nastroju, zapominając o przykrych sprawach, które wydarzyły się w 2012 roku.

- W tym miało pomóc naszym gościom zapisanie tych zdarzeń na karteczkach, które potem spalili w kominku - opowiada Małgorzata Bernatek.

Bogna Wernihowska, która interesuje się także astrologią, opowiedziała publiczności, jaki będzie 2013 rok.

- To będzie dobry czas na rozpoczynanie budowy czy remontów. Dla nas to doskonała wiadomość, bo właśnie w 2013 roku ma się rozpocząć modernizacja zamku - mówi z uśmiechem Małgorzata Bernatek. - Poza tym Bogna Wernihowska zapewniła, że 2013 rok to dobry czas na powiększenie rodziny. W tym roku mają urodzić się cudowne dzieci.

WSPÓLNE ŚPIEWANIE

Publiczności nie trzeba było długo namawiać do wspólnej zabawy z artystami. Stanowili ją głównie osoby, które znają doskonale repertuar Piwnicy pod Baranami. Dlatego też nie zabrakło wspólnego śpiewania z artystami. Dla tych niespodziankę przygotowali organizatorzy koncertu. Wręczyli im "zamkowe anioły" na pamiątkę wspaniałego koncertu. Po nim na gości czekał szampan i słodki poczęstunek. Nie obyło się bez toastu za Nowy Roki i życzeń. Publiczność jeszcze długo po koncercie nie opuszczała zamkowych murów.

Małgorzata Bernatek, dyrektor Szydłowieckiego Centrum Kultury i Sportu - Zamek wręczyła artystom na pamiątkę koncertu "zamkowe anioły".
(fot. Wiesław Wismont)