Szok! Dwaj sportowcy z Radomia katowali młodego człowieka

Jerzy Muszyński, prezes klubu Delta Radom:

- Nie będę na razie komentował czegoś, co znam z niepełnych przekazów z "trzeciej ręki". Nie wiem co się tak naprawdę stało i nie mam zamiaru ferować wyroków. Łatwo można kogoś skrzywdzić.

Według brata ofiary, stan zdrowia młodego mężczyzny jest bardzo zły. Do wtorku pozostawał nieprzytomny, poważnym uszkodzeniom uległ mózg. Funkcje życiowe podtrzymywane są przez specjalną aparaturę. W środę mają zapaść decyzje dotyczące dalszego postępowania.

Do zdarzenia doszło po północy w nocy z niedzieli na poniedziałek pod budynkiem Politechniki przy ulicy Chrobrego. Nie wiemy o co poszło, według naszych informacji młody mężczyzna był kopany przez sportowców.

Robert Czerwiński z prokuratury Radom Wschód potwierdza, że zatrzymano Wojciecha S. oraz Piotra R.
- Z informacji jakie mamy od lekarzy wynika, że stan młodego człowieka, który ucierpiał w bójce jest bardzo poważny - mówi Robert Czerwiński.

Prokuratura wystąpiła już do sądu o aresztowanie na trzy miesiące dwóch sprawców pobicia. Zarzuca się im dokonanie przestępstwa z drugiego paragrafu 158 artykułu Kodeksu Karnego. Mówi on o tym, że osoba, która bierze udział w bójce lub pobiciu, którego następstwem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu człowieka podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, wobec jednego zastosowano areszt, drugi wyszedł na wolność. Obaj szczypiorniści są wychowankami Delty Radom. Jeden ma 22 lata, drugi 21.