Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szokujące ustalenia śledczych w sprawie zabójstwa! Napad zlecił brat ofiary?

Redakcja
Nowe fakty w sprawie zbrodni na Limanowskiego.

Cztery osoby trafiły do aresztu w związku z zabójstwem na ulicy Limanowskiego w Radomiu 44-letniego mężczyzny. Wśród nich jest brat zamordowanego, który miał zlecić napad.

19 sierpnia późnym wieczorem 44-latek przyjechał odwiedzić brata mieszkającego na ulicy Limanowskiego. Samochód zaparkował na ulicy Dębowej, dalej poszedł pieszo. W pobliży domu brata - jak wynikało z pierwszych ustaleń śledztwa - został zaatakowany przez dwóch mężczyzn. Doszło do szarpaniny.

- Napadnięty wzywał pomocy. Gdy brat, słysząc to, wybiegł na zewnątrz, zobaczył go leżącego na chodniku. 44-latek zmarł przed przybyciem pogotowia - mówiła nam wówczas Małgorzata Chrabąszcz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Mężczyzna zmarł na skutek obrażeń odniesionych w wyniku pchnięcia nożem. Policja i prokuratura nie wykluczały rabunkowego motywu zbrodni. Sprawdzano między innymi informacje na temat tego, że ofiara napaści wygrała wcześniej sporą kwotę pieniędzy. Zatrzymano wówczas dwie osoby, nie postawiono im jednak zarzutów i zostały wypuszczone na wolność. Kolejne zatrzymania miały miejsce przed kilkoma dniami, a dokonali ich funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego.

Na 3 miesiące zostali aresztowani: Maciej J. pod zarzutem zabójstwa połączonego z rozbojem przy użyciu noża, Andrzej H. i Robert S. pod zarzutem rozboju przy użyciu noża i Dariusz O. - brat pokrzywdzonego - pod zarzutem nakłaniania do dokonania tego rozboju.

- Z ustaleń wynika, że zdarzenie to nie było przypadkowe. Dariusz O. nakłonił jednego z napastników do napadu rabunkowego na swojego brata wiedząc, że będzie miał przy sobie znaczną kwotę pieniędzy. Napastnicy czekali na pokrzywdzonego i zamierzali zabrać mu pieniądze, grożąc użyciem noża. W trakcie zdarzenia jeden z podejrzanych, mając nóż, nie tylko groził jego użyciem, przystawiając go do ciała pokrzywdzonego, ale kiedy ten zaczął się bronić, ugodził go w klatkę piersiową. To spowodowało zgon - informowała nas Małgorzata Chrabąszcz.

Policja odmawia na razie udzielania informacji na ten temat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie