Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE
Szpital Powiatowy w Zwoleniu nie jest placówką covidową. Od początku roku nie zmieniła się pod tym względem decyzja Urzędu Wojewódzkiego. Placówka ma przygotowanych siedem łóżek obserwacyjnych w czerwonej strefie, czyli wyizolowanej części szpitala. Pacjenci z podejrzeniem koronawirusa trafiają właśnie tam, czekają na wynik wymazu, który przychodzi jeszcze tego samego dnia. Jeśli wynik jest negatywny, trafiają na inne oddziały szpitalne, a w przypadku pozytywnego organizowany jest transport do szpitali zakaźnych lub jednoimiennych.
- W razie konieczności i oczywiście w pełnej izolacji, póki takowych miejsc brakuje, jesteśmy w stanie zapewnić zakażonym pacjentom kompleksową opiekę medyczną, w tym także tlenoterapię. Kiedy już w innych szpitalach zwolni się miejsce, są przewożeni. Koszty leczenia pacjentów ponoszone są wyłącznie przez szpital. W związku z tym, że nie jesteśmy placówką covidową, nie dostajemy dodatkowych pieniędzy na walkę z pandemią, mimo że realnie bierzemy w niej udział - informuje Zbigniew Młynek, dyrektor zwoleńskiego szpitala.
Oddział wewnętrzny szpitala jest niemal zapełniony pacjentami, który nie mają koronawirusa. Trafiają tu chorzy z całego regionu radomskiego. Ma to związek z tym, że większość szpitali w naszym regionie została - przynajmniej częściowo - przekształcona do leczenia pacjentów z koronawirusem. - Obecnie mamy zajętych 25 na 30 łóżek. Część z nich to osoby w ciężkim stanie, z poważnymi schorzeniami - mówi Zbigniew Młynek.
Cały czas jest bardzo duże zainteresowanie robieniem testów na koronawirusa. Punkt wymazowy znajdujący się w szpitalu cały czas pracuje pełną parą, również w weekendy. - Odsetek osób, które otrzymują pozytywny wynik na COVID-19 jest dość wysoki. Mówimy tu o około 12-15 osobach na 30 testowanych. Od jakiegoś czasu utrzymuje się to na podobnym poziomie - informuje dyrektor szpitala.
Szczepienia w szpitalu w Zwoleniu przebiegają bez większych przeszkód. Nie ma żadnych braków w dostawach szczepionki. - Do tej pory nie zmarnowała się u nas ani jedna dawka szczepionki. Bardzo nas to cieszy, ponieważ zdarza się, że dana osoba rezygnuje ze szczepienia i musimy się wtedy trochę nagimnastykować - mówi Młynek.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?