Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szydłowiec. Radni zdecydowali o podwyżce podatków od nieruchomości. Więcej zapłacimy również za śmieci. Nie zabrakło ostrej dyskusji

Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga
Archiwum
We wtorek, 29 listopada odbyła się sesja Rady Miejskiej. Zaczęło się niespodziewanie, od zmiany przewodniczącego Rady. Marka Artura Koniarczyka zastąpiła Jadwiga Kopycka, jednak obrady prowadził wiceprzewodniczący Marek Plewa. Następnie radni zdecydowali o podwyżkach - opłaty za śmieci, od nieruchomości idą mocno w górę. Nie zabrakło ostrej dyskusji, głównie między odwołanym Koniarczykiem, a burmistrzem Szydłowca Arturem Ludwem. Przebieg sesji mógł zaskoczyć wielu obserwatorów.

Jak informowaliśmy już we wtorek, odwołano dotychczasowego przewodniczącego Rady Miejskiej, Marka Artura Koniarczyka przez "brak zaufania". Radni jednak nie precyzowali o co dokładnie chodzi.

Z tekstem można zapoznać się poniżej:

Podwyżka opłat za śmieci w Szydłowcu

To był jeden z tematów, który wywołał ogromne emocje wśród niektórych radnych. Z przedstawionego projektu uchwały wynika, że odpady zmieszane komunalne w okresie od 1 kwietnia do 31 października mają być odbierane nie rzadziej niż raz na tydzień w budynków wielolokalowych i nie rzadziej niż raz na dwa tygodnie z budynków jednorodzinnych. Poza wymienionym okresem odpowiednio: przynajmniej raz w tygodniu i raz na dwa tygodnie minimum.

KLIKNIJ, ABY OGLĄDAĆ TRANSMISJĘ Z SESJI

Natomiast żużel, czy popiół w okresie od 1 października do 30 kwietnia ma być odbierany nie rzadziej niż raz w miesiącu. Odpady komunalne wielkogabarytowe raz w roku. W przypadku odpadów biodegradowalnych z jednej posesji jednorazowo będzie zabieranych pięć worków lub pojemników o pojemności 120 litrów.

Janusz Pytlak, kierownik Referatu Gospodarowania Odpadami Komunalnymi i Ochrony Środowiska, tłumaczył, że zmiany wejdą w życie od 1 stycznia. -

Śmieciarka będzie jeździła mniej, co oznacza, że mniej spali paliwa. To może przełożyć się na koszty pracy. Jednak to, jakie oszczędności dzięki temu poczynimy, będzie można stwierdzić dopiero, gdy uchwała wejdzie w życie

- mówił Janusz Pytlak.

Kolejnym ważnym aspektem są pieniądze, jakie mieszkańcy już niedługo będą musieli płacić za śmieci. Pierwotnie Pytlak w uchwale proponował, aby stawka za za gospodarowanie odpadami komunalnymi od właścicieli nieruchomości była na poziomie 26,50 złotych (było 23 złote), stawka podwyższona, gdy właściciel nieruchomości nie wypełnia obowiązku zbierania odpadów w sposób selektywny na poziomie 53 złotych (było 46 złotych). - Koniecznie jest podniesienie opłat, bowiem powinny one finansować koszty obsługi odbioru odpadów - mówił Pytlak.

Chwilę później radny Arkadiusz Sokołowski złożył wniosek, aby zmienić zaproponowane stawki z 26,50 na 26 złotych i z 53 złotych na 52. Były przewodniczący Marek Artur Koniarczyk poszedł o krok dalej. Chciał, aby te kwoty były na poziomie 25 złotych i 50 złotych. Ostatecznie Rada odrzuciła wniosek Koniarczyka przyjmując Sokołowskiego.

Będą sprawdzać deklaracje

Głosowanie poprzedziła ożywiona dyskusja. Radni chcieli wiedzieć między innymi co powoduje, że będą podwyżki. Dodatkowo jakie kwoty wpływają od ludzi w stosunku do tego, co gmina powinna otrzymać. - Niedobory mamy mniej więcej na poziomie 253 tysięcy złotych - mówił Pytlak. Dodatkowo poinformowano, że firma Radkom z Radomia, do której odprowadzane są odpady, zażyczyła sobie więcej o 15 procent za tonę.

- Widać, w jakich warunkach żyjemy. Gdybyśmy w przyszłym roku chcielibyśmy podnieść ceny poziom inflacji, to wzrost powinien nastąpić o ponad cztery złote. Proponujemy podwyżkę poniżej poziomu, ale jak to będzie się dalej rozwijało, nie wiadomo. Teoretycznie mogą być mniejsze wpływy, jeśli podwyżka byłaby wyższa. Zakładamy jednak, że to pozwoli nam zmniejszyć koszty - mówił kierownik Janusz Pytlak.

Głos zabrał też burmistrz Artur Ludew:

Problemem oprócz tego, że rosną koszty odbierania odpadów jest to, że musimy je daleko wozić. Wprowadziliśmy szereg działań, korzystamy z aplikacji, wysyłamy przypomnienia mieszkańcom. Wiele osób nie składa deklaracji, mamy lukę w systemie. Prowadzimy kontrole, prowadzimy różne działania

- mówił burmistrz Artur Ludew.

Marek Artur Koniarczyk dopytywał, ile było kontrol i ile osób wpisano do deklaracji, które wcześniej nie były w systemie. - W ciągu ostatnich dwóch miesięcy kontrolowaliśmy wszystkie nieruchomości, gdzie są nieprawidłowości. W porozumieniu z MOPS zaczynamy kontrolować zgodność oświadczeń pod odpowiedzialnością karną na podstawie deklaracji kto czym opala. Będziemy sprawdzać, czy wszystko się zgadza. MOPS wszystkie dane dopiero będzie nam przekazywać bo było wiele zmian w ustawie o dodatku węglowym. Wcześniej nie było możliwości sprawdzenia, bo zameldowanie nie jest równoznaczne z zamieszkaniem - tłumaczył Janusz Pytlak.

Będą podwyżki podatku od nieruchomości

Podczas sesji wprowadzono też podwyżki podatków od nieruchomości. Grunty związane z prowadzeniem działalności gospodarczej za jeden metr kwadratowych 99 groszy (było 84), zajęte na działalność organizacji 33 grosze (było 28), niezabudowane, ale dla których plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje przeznaczenie pod zabudowę mieszkaniową, usługową albo zabudowę o przeznaczeniu mieszanym 3,81 zł (było 3,40 zł).

Budynki: mieszkalne za każdy metr kwadratowy 87 groszy (było 74 grosze), zajęte przez organizację 21,23 zł (było 17,99 zł), w których udzielane są świadczenia zdrowotne 5,87 zł (było 5,25 zł). Według Pytlaka, który przedstawiał projekt uchwały, propozycje uwzględniały opłaty o aktualny stan inflacji.

Propozycja burmistrza jest wyrwana z realiów. Rzadko to robię, ale teraz będę miał okazję znacznie częściej. Wzrost jest taki, jakie mają miasta wojewódzkie, gdzie żyje się na innej stopie życia. Ludzie mają coraz więcej problemów finansowych, kolejny rok też będzie ciężki. To jest nie na miejscu, by urządzać mieszkańcom rzeź. Niektóre grupy zawodowe w ogóle nie mają podwyżek, a stopień wynagrodzenia wśród naszych mieszkańców wiemy jaki jest

- grzmiał Marek Artur Koniarczyk, były już przewodniczący Rady Miejskiej.

- Jestem przeciwna. Proszę nie mówić o inflacji. Ludzie nie są zamożni i bogaci. Jeśli ktoś nie zapłaci podatku, to co wtedy? Będzie trzeba wybierać między kupnem jedzenia, a zapłaceniem Panu podatku. Nie każdy zarabia tyle co Pan i proszę to wziąć pod uwagę - dodała radna Grażyna Rycerska.

Ostro zareagował również burmistrz Artur Ludew.

Nie rozumie Pan znaczenia słowa rzeź

- zwrócił się do Koniarczyka. - Nie przystoi to, do miejsca, w którym jesteśmy. Nie wiem jakie są stawki w miastach wojewódzkich, być może zbliżone, ale wątpię. Większość miast ma stawki maksymalne. Zwykle na komisjach porównujemy stawki z innych miast z regionu lub ościennych. Nasze są o wiele niższe. Podatki z zeszłego roku podwyższaliśmy o około 7 procent bo taka była inflacja, utrzymaliśmy transportowe na niskim poziomie. My waloryzujemy tylko stawki o poziom inflacji, nie podnosimy podatku. Powinniśmy podnieść o około 15 procent. Nikt nie chce podejmować takich decyzji i jest to trudne również dla mnie. Ale nie ma innego wyjścia, przy tak szalejących wydatkach bieżących nie będzie nas stać na nic! Jeśli nie będziemy szukać dochodów, to nie będziemy mieli pieniędzy na inwestycje, a wydatki rosną w drastycznym tempie - odpowiadał włodarz radnemu.

Ludew zwrócił się do Rycerskiej: - Co zrobię jeśli ktoś nie zapłaci podatku? Gdy ktoś ma ciężką sytuację, może wystąpić o umorzenie, badamy finansową sytuację i podejmujemy decyzję. Takie rzeczy się dzieją. Ani ja, ani Rada Miejska, nie jesteśmy odpowiedzialni za kryzys gospodarczy w kraju. Rycerska kontynuując mówiła, że może nie warto wchodzić w nowe inwestycje, jak park linowy na kamieniołomie Podkowiński. - Biorąc pod uwagę to, że podnosimy podatki, nie jest to dobry pomysł - stwierdziła. Ludew odpowiedział, że na ten cel pozyskano 60 procent środków zewnętrznych, a gmina czyni starania, aby pozyskać kolejne i zmniejszyć udział samorządu w tej inwestycji.

Ostry spór radnego Marka Artura Koniarczyka z burmistrzem Szydłowca Arturem Ludwem podczas sesji Rady Miejskiej w Szydłowcu

Ponownie do burmistrza zwrócił się Marek Artur Koniarczyk: - Nie życzę sobie, aby mówił Pan, co mam mówić, a czego nie. Pan jest organem wykonawczym, a my uchwałodawczym. Jest wiele gmin, które nie podnoszą podatków, a dbają o bezpieczeństwo mieszkańców - mówił. - Czy Pan zna sytuację gmin, które nie podnoszą podatków? Czy wie jak kształtują budżet? Jakie nakłady na inwestycje mają i ile stanowią te zadania w stosunku do budżetu? Każda gmina jest inna, jeśli mielibyśmy poduszkę finansową to na pewno nie podejmowalibyśmy takich decyzji. Gmina Szydłowiec takiego buforu nie ma i nie miała przynajmniej od końca lat 90 - mówił Ludew.

Między Panami wywiązała się jeszcze większa dyskusja.
Koniarczyk: - Podejrzewam, że na tej sali jestem jedną z osób, która ma największą wiedzę. Słabe to było Panie Burmistrzu. -
Ludew: - Czy Pan sugeruje, że radni nie przygotowują się do sesji?
Koniarczyk: - To Pan twierdzi, że wie wszystko.
Ludew: Czy ktoś słyszał, że ja tak mówiłem?

Wiceprzewodniczący Marek Plewa, który tego dnia prowadził obrady, postanowił przerwać dyskusję.

Jest ona arcyciekawa, ale przypominam, że według statutu, każdy radny możne zabrać głos podczas konkretnego punktu dwa razy, a wypowiedź łącznie może trwać dziesięć minut. Dyskusja pewnie nie zmieni decyzji podejmowanej przez radnych, lepiej gdybyśmy debatowali w ten sposób na komisjach

- zakończył swą wypowiedź Marek Plewa.

Grażyna Rycerska złożyła jeszcze wniosek, aby podatki od nieruchomości były na obecnym poziomie, jednak przepadł w głosowaniu. Nowe stawki przyjęto dziewięcioma głosami, przeciwne były trzy osoby, jedna się wstrzymała.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie