PETR CECH ARSENAL

Finał Ligi Europy był ostatnim meczem w karierze Petra Cecha. Golkiper Arsenalu wpuścił cztery bramki przeciwko Chelsea, a Kanonierzy zdołali zdobyć tylko jedną. Latem Czech może wrócić na Stamford Bridge, tym razem w roli dyrektora sportowego.

PIŁKA NOŻNA. Hit Premier League do końca trzymał w napięciu! Koniec końców Chelsea zremisowała z Arsenalem 2:2. Gola na wagę remisu strzelił w 88. minucie Hector Bellerin. Działo się naprawdę dużo, bo już w pierwszej połowie z boiska wyleciał były obrońca The Blues David Luiz. Pomimo gry w przewadze piłkarze Franka Lamparda nie potrafili przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Zresztą zobaczcie sami, co działo się na Stamford Bridge!

Obroniony rzut karny i nagroda dla zawodnika meczu. Niedzielny mecz był dla Petra Cecha "kolejnym dniem w biurze". Tyle tylko, że zamiast na murawie, legendarny golkiper Chelsea bronił na hokejowej tafli.

W czwartek ruszają rozgrywki Ligi Europy. Po raz kolejny w stawce zabrakło niestety polskiego klubu. O grę w finale, który odbędzie się 27 maja na Stadionie Energa w Gdańsku, powalczy jednak kilkunastu zawodników, którym gra w ekstraklasie nie jest obca. Niektórzy z nich wyjeżdżali z Polski jako gwiazdy, inni "odbili się" od naszej ligi i musieli odbudować gdzieś indziej. Pamiętacie wszystkich? [i]Uruchom galerię klikając w ikonę "następne zdjęcie", strzałką w prawo na klawiaturze lub gestem na ekranie smartfonu[/i]

W tym tygodniu rozgrywki zainaugurowała Liga Mistrzów, czwartek będzie należał do Ligi Europy. Faworytami bukmacherów są Manchester United i Arsenal. W stawce znów zabrakło drużyny z Polski, piłkarzy z naszego kraju też jest jak na lekarstwo.

Eden Hazard strzelił dwa gole w środowym finale Ligi Europy, prowadząc Chelsea do zwycięstwa 4:1 z Arsenalem. Wiele wskazuje na to, że pożegnał się w ten sposób z The Blues. Po meczu przyznał, że podjął już decyzję i czeka tylko na to, co zrobią kluby. Wkrótce może zostać zawodnikiem Realu Madryt.

Już dziś finał Ligi Europy w Baku. Derby Londynu pomiędzy Arsenalem i Chelsea miały być wielkim świętem futbolu, ale mnożą się wokół nich kontrowersje. Ze względów politycznych z wycieczki do Baku zrezygnował skrzydłowy Kanonierów Henrich Mchitarjan. Służby w Azerbejdżanie są wyczulone na punkcie Ormianina, gdyż... zatrzymują kibiców Arsenalu, którzy ubrani są w koszulki z jego nazwiskiem

Finał Ligi Europy 2019. Od 2008 roku Anglia czekała na wyspiarski finał w europejskich pucharach. Teraz w odstępie kilku dni będą mieli na talerzu aż dwa. Pierwszy z nich już w środę pomiędzy Chelsea, a Arsenalem. Derby Londynu w Baku, będą w szczególności ważne dla Arsenalu, który wciąż walczy o możliwość gry w Lidze Mistrzów. Kto w takim razie wybiegnie na boisko w barwach Kanonierów?

Finał Ligi Europy 2019. Od 2008 roku Anglia czekała na wyspiarski finał w europejskich pucharach. Teraz w odstępie kilku dni będą mieli na talerzu aż dwa. Pierwszy z nich już w środę pomiędzy Chelsea, a Arsenalem. Derby Londynu w Baku, będą w szczególności ważne dla Arsenalu, który wciąż walczy o możliwość gry w Lidze Mistrzów. Dla Chelsea to produkt luksusowy - oni już nic nie muszą. Kto w takim razie wybiegnie na boisko w barwach The Blues?

Tegoroczne rozgrywki pucharowe zdominowały angielskie drużyny. W finale Ligi Mistrzów Liverpool zagra z Tottenhamem, w czwartek do finału Ligi Europy awansowali piłkarze Arsenalu. Bilety do Baku piłkarze Chelsea zapewnili sobie dopiero po konkursie rzutów karnych z Eintrachtem Frankfurt.

Jeden z najlepszych bramkarzy ostatnich dwóch dekad Petr Cech ogłosił, że latem zawiesi rękawice na kołku. - Osiągnąłem wszystko, co mogłem - przyznał gracz Arsenalu, a wcześniej m.in. Chelsea.

Kamil Glik w piątek, Robert Lewandowski i Kamil Grosicki w sobotę - polscy piłkarze w ten weekend zaczynają grę o stawkę w swoich klubach.

Petr Cech mistrzostwami Europy we Francji zakończył swoją karierę w reprezentacji Czech. Taką wiadomość podał m.in. klub golkipera, Arsenal. - To decyzja czysto piłkarska. Następny turniej jest za dwa lata, co w piłce nożnej jest bardzo długim okresem. Ostatnią rzeczą, jaką chciałbym zrobić, byłoby rozpoczęcie go, a potem stwierdzenie w samym środku rozgrywek, że nie powinienem kontynuować gry - powiedział Cech, cytowany przez oficjalny portal „Kanonierów”. Na jednym z portali społecznościowych bramkarz zamieścił zdjęcie z szatni, na którym pozuje z pozostałymi reprezentantami. „Przeżyliśmy razem kilka wspaniałych chwil - życzę drużynie wszystkiego najlepszego w przyszłości” - głosi podpis pod fotografią.