Takimi zabawkami bawiły się dzieci w epoce PRL-u. Też takie mieliście?

Dzień Dziecka w wielu z nas przywołuje wspomnienia. Wracamy z nostalgią do minionych lat, wspominamy nasze dzieciństwo. A co najbardziej wiąże się z dzieciństwem? Zabawki. Dzisiejszym dzieciom trudno sobie wyobrazić życie bez laptopów, smartfonów czy Netflixa. Pokolenie dzisiejszych 40 i 50 latków nie miało takich udogodnień. Wieczorynka o godzinie 19, w niedzielę Teleranek. Zabawa z kolegami i koleżankami na podwórku to już była pełnia szczęścia. A jak do tego była piłka do nogi i guma do skakania, to nic już nie brakowało.

To nie prawda, że w tamtych czasach dzieci miały bardzo mało zabawek. Co prawda większość z nich była plastikowa i według dzisiejszych standardów raczej tandetna. Pluszowe misie, tak uwielbiane przez dzieci, nie były takie mięciutki i milutkie. Na klocki LEGO mało kto mógł sobie pozwolić a o istnieniu lalki Barbie mało kto wiedział. Wielką popularnością cieszyły się gry planszowe w które grało się całymi rodzinami. Marzeniem chłopców była gra w piłkarzyki. Wiele z osób, których dzieciństwo przypadało na okres PRL-u pieczołowicie przechowuje zabawki z tamtych czasów jako pamiątki. Wiele się ich pozbyło. A jak wyglądały zabawki, którymi bawiły się dzieciaki w tamtych czasach? Zajrzyjcie do galerii. Wielu z Was na pewno zakręci się łezka w oku.