Zakończenie działalności żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej z radomskiego batalionu odbyło się 31 sierpnia. W uroczystości wzięli udział druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu gminy Odrzywół. To właśnie razem ze strażakami terytorialsi wspólnie patrolowali lasy. W podsumowaniu działań wzięli tez udział między innymi: wiceminister Obrony Narodowej Wojciech Skurkiewicz, starosta Powiatu Przysuskiego Marian Niemirski, wójt Gminy Odrzywół Mariana Kmieciak.
Przydatne kontrole
Patrole lasów w tej części powiatu przysuskiego trwały od kwietnia, kiedy dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej zaakceptowało wniosek Wójta Gminy Odrzywół Mariana Kmieciaka o pomoc w postaci uruchomienia patroli żołnierzy WOT na terenie gminy. Chodziło o ochronę lasów w czasie panującej suszy. Drugim powodem uruchomienia patroli było to, że gmina zmagała się z falą pożarów. Zgodnie z umową, żołnierze patrolowali obszary leśne poruszając się na quadach, motocyklach terenowych i pieszo. Byli wyposażeni w sprzęt noktowizyjny i termowizyjny.
- Żołnierze mieli dwa swoje quady, a gmina kupiła jeden taki pojazd. Takie pojazdy się sprawdzały podczas patrolowania, bo quadami można przedostać się do trudno dostępnych miejsc, przejechać leśnymi duktami, sprawdzić miejsca, gdzie może pojawić się pożar – mówił nam Marian Kmieciak, wójt Odrzywołu.
Było dużo pożarów
Patrole wprowadzono po tym, jak w lasach odrzywolskich znów zaczęły wybuchać pożary. Takie nasilenie pożarami trwa od czterech lat. Wszystko wskazuje na to, że jest to dzieło podpalacza. Tylko tej wiosny były trzy takie przypadki, a ze skutkami podpaleń gmina walczy od czterech lat.
- Prosimy mieszkańców o ograniczenie pobytu w lasach ze względu na bardzo duże zagrożenie pożarowe. Lasy w gminie i okolicy płoną prawie codziennie – apelowały wiosna władze gminy.
Pierwszy tegoroczny pożar wybuchł 18 marca. Strażacy wyjechali do pożaru lasu niedaleko miejscowości Stanisławów w gminie Odrzywół. Na miejsce udały się dwa zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Wysokina i Odrzywołu. Na miejscu okazało się, że ogniem objęte zostały około dwa ary poszycia leśnego.
Kolejny pożar wybuchł 7 kwietnia po północy, także w okolicach Stanisławowa na terenie gminy Odrzywół. Na miejsce zostały wysłane trzy jednostki: Państwowa Straż Pożarna z Przysuchy, oraz dwie jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Odrzywołu i Wysokina. Na miejscu paliło się poszycie leśne. Strażacy doliczyli się aż siedem ognisk pożaru rozciągniętych na odcinku około jednego kilometra. Takie rozmieszczenie pożaru świadczyło, że ogień jest ewidentnie dziełem podpalacza, bo samozapalenie ściółki jest mało prawdopodobne w takim przypadku.
Śledztwo nic nie dało
Od czterech lat w tym rejonie gminy Odrzywół są pożary. Mieszkańcy gmin nie tylko Odrzywół, ale także Rusinów czy Klwów są przerażeni: prawdopodobnie szaleje podpalacz w ich regionie.
Jeden z większych pożarów miał miejsce w ubiegłym roku 12 czerwca. Wtedy, około południa, pożary wybuchły na terenie tych trzech gmin, ogień zajmował kolejne dziesiątki hektarów lasów.
Sprawa wtedy została zgłoszona do prokuratury. Ale po kilku miesiącach została umorzona z powodu niewykrycia sprawcy.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?