Tłumy w skansenie. Świętowanie z palmą w Muzeum Wsi Radomskiej (zdjęcia)

Procesja przeszła z kościoła na pola

Niedziela Palmowa obchodzona jest w Muzeum Wsi Radomskiej od 1992 roku. W tym roku przyciągnęła ona tysiące osób, które zachęcała też do przybycia słoneczna pogoda.

- Staramy się zawsze przychodzić w ten dzień do muzeum całą rodziną - mówiła nam Małgorzata Kiraga, której towarzyszył mąż Marcin oraz dzieci Kaja i Kacper.

Słoneczna była też atmosfera towarzysząca kiermaszowi, w którym na wielu stoiskach można było kupić takie wyroby rękodzieła, jak wiklinowe koszyki czy haftowane obrusy, a przede wszystkim wielkanocne palmy, pisanki, baranki. Bożena Dulnikiewicz, która przyjechała z opoczyńskiego, nie tylko sprzedawała palmy, ale też pokazywała, jak się je robi.

- Nie licząc wcześniejszych przygotowań, jak zrobienie kwiatków, samo wykonanie palmy zajmuje mi około godziny. Nauczyłam się tego do mojej mamy, a moja mama od babci - mówiła nam.

"BOCZUŚ Z MLEKIEM"

Na pobliskim stoisku Alina i Joanna Majchrzak sprzedawały pięknie zdobione pisanki wykonane na strusich jajach przez Annę Byzdrę.

Była też strawa dla ciała, a szczególnym powodzeniem cieszyły się przywiezione z Kurpiów swojskie wyroby, w tym "boczuś z mlekiem" oraz bezalkoholowe piwo kozicowe, robione z chmielu i jałowca.

Ktoś, kto nie chciał kupować pisanek mógł je własnoręcznie wykonać, a pomagali w tym nauczyciele Zespołu Szkół Plastycznych w Radomiu.

- Można też ulepić i pomalować sobie zajączka czy baranka - zachęcał najmłodszych adeptów sztuki Czesław Kwiecień.

Bożena Dulnikiewicz pokazywała, jak się robi palmy.

OBSADZANIE PALM

Dla zwiedzających przygotowano ekspozycje "Wielkanoc w Radomskiem". Na wystawie w Domu Ludowym z Jedlni zaprezentowano, według porządku kalendarza liturgicznego, zwyczaje i prace przygotowawcze do świąt oraz same obchody świąteczne w oparciu o różne przedmioty.
W spichlerzu z Wilkowa pokazywano z kolei dzieła artystów nieprofesjonalnych tematycznie związane z okresem wielkanocnym.

Centralnym punktem uroczystości była msza celebrowana przez biskupa Henryka Tomasika, podczas której Pasję wykonał chór alumnów Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. Później prowadzona przez ordynariusza procesja przeszła na pole, gdzie zgodnie z tradycją obsadzone zostały poświęcone palmy.