Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To nie był zły rok dla producentów i sprzedawców maszyn rolniczych, ale taniej już było

Lucyna Talaśka-Klich
Lucyna Talaśka-Klich
Sprzedaż np. przyczep w 2022 roku, w porównaniu do 2020 roku, była całkiem dobra
Sprzedaż np. przyczep w 2022 roku, w porównaniu do 2020 roku, była całkiem dobra Lucyna Talaśka-Klich
Pomimo spadków w sprzedaży ciągników rolniczych oraz przyczep, 2022 rok kończy się całkiem dobrym wynikiem. Spadki są jednak faktem. Czego branża spodziewa się w najbliższych miesiącach?

Spis treści

- Nie ma sensu porównywać sprzedaży ciągników i maszyn w 2022 roku do sytuacji na tym rynku w 2021 roku, bo wówczas nastąpił pik sprzedażowy - uważa Marcin Nowotka, dyr. sprzedaży i marketingu firmy Pronar, która jest m.in. liderem sprzedaży przyczep w Polsce. - Pomimo spadków w sprzedaży, nasza branża nie ma powodów do narzekania.

Spadki w sprzedaży są zauważalne, ale nie było źle

Hubert Seliwiak z Polskiej Izba Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych ocenia: - Od samego początku roku widać było, że będzie to gorszy okres i należy nastawić się na spadki sprzedaży w porównaniu do roku 2021.

Podaje, że w przypadku rejestracji ciągników po pierwszym kwartale br. notowaliśmy o 5% mniej rejestracji niż w tym samym okresie 2021 roku, po półroczu był to już spadek o ponad 13%, zaś rok 2022 skończy się z wynikiem o około 15% gorszym niż rok poprzedni. - Na koniec listopada notowaliśmy 10 612 rejestracji nowych ciągników i było to o 14,7% mniej niż w 2021 roku – dodaje Hubert Seliwiak.

- Trzeba jednak pamiętać, że rok 2021, pomimo pandemii, był dla branży stosunkowo dobry. Zarejestrowano w sumie ponad 14 tys. ciągników. Poprzednio porównywalny wynik notowany był w 2014 roku. Zatem tegoroczny poziom rejestracji, który zapewne będzie oscylował między 11 a 12 tys., będzie i tak całkiem dobrym wynikiem.

Zauważa, że spadki są jednak faktem, co widać również z kategorii przyczep rolniczych, gdzie liczba rejestracji na koniec listopada była niższa o ponad 5% niż w roku 2021.

To też może Cię zainteresować

- Sprzedaż przyczep w 2022 roku, w porównaniu do 2020 roku, była całkiem dobra - ocenia dyr. Marcin Nowotka, który zwraca uwagę, że koszty produkcji wzrosły. - W dobie szalejącej inflacji, drożejących komponentów, energii i kosztów transportu nie ma szans na obniżki cen maszyn. Tanio już było! Nawet jeśli ostatnio stal minimalnie staniała, to nie można zapominać, że producenci maszyn, którym zależy na utrzymaniu stanu kadr, podnoszą wynagrodzenia dla pracowników (w naszym zakładzie w 2022 roku podnieśliśmy płace o 20 proc., a w pierwszym półroczu 2023 roku planowane są kolejne podwyżki płac).

Przyszłość pod znakiem zapytania. Przesadny pesymizm nie pomoże

Hubert Seliwiak: - Kryzys, który dotyka nas coraz mocniej, puka również do drzwi branży maszyn i urządzeń rolniczych. Słyszymy od przedsiębiorców o znacznie mniejszej liczbie zamówień na maszyny na kolejne okresy. Przyszłość stoi pod dużym znakiem zapytania, co zresztą widać w badaniach, które były przeprowadzane przez naszą Izbę na przełomie października i listopada br.

54% firm, które wzięły udział w badaniu PIGMiUR, przewiduje pogorszenie się koniunktury w branży w niewielkim lub znacznym stopniu. Ponad 45% firm spodziewa się gorszych wyników sprzedaży niż w 2021 roku, to jest o ponad 10 punktów procentowych więcej niż w poprzednim cyklu badania.

- Nie bądźmy takimi pesymistami! – podsumowuje Marcin Nowotka. - Owszem, jeśli w 2023 roku zostaną obniżone ceny mleka w skupie, to możliwy jest spadek pogłowia krów oraz sprzedaży np. maszyn zielonkowych. Nadal wiele zależeć będzie od sytuacji na Ukrainie, od cen zbóż. Nie sądzę jednak, by sytuacja w naszej branży aż tak się pogorszyła.

Dodaje, że wiele będzie zależało od działań rządu, wsparcia rolnictwa. A Europejski Zielony Ład może sprzyjać producentom maszyn, którzy stawiają na innowacyjne rozwiązania, przyjazne środowisku. Może wzrosnąć zainteresowanie zakupem nowoczesnych opryskiwaczy, rozrzutników, rozsiewaczy nawozów.

- Na przykład innowacyjne rozrzutniki z systemem precyzyjnego i równomiernego rozrzucania, wyposażone w GPS, skanery, pozwolą rolnikom na oszczędzanie środków do produkcji i osiąganie lepszych wydajności – dodaje dyr. Nowotka. - Ale pewne jest także to, że maszyny nie będą już tanie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: To nie był zły rok dla producentów i sprzedawców maszyn rolniczych, ale taniej już było - Gazeta Pomorska

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie