Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To się nazywa ekspresowa pomoc! Pracownicy browaru w Warce wyremontowali dom powodzian w jeden dzień (zdjęcia)

/jp/
Ekipa z Warki w wyremontowanym przez siebie pokoju w mieszkaniu powodzian.
Ekipa z Warki w wyremontowanym przez siebie pokoju w mieszkaniu powodzian.
Powodzianie nie kryli wzruszenia.
W roli ekipy malarskiej dział logistyki browaru w Warce. Na pierwszym planie Iwona Przybylska, stoi obok drabiny szef działu – Maciej Ściślak.
W roli ekipy malarskiej dział logistyki browaru w Warce. Na pierwszym planie Iwona Przybylska, stoi obok drabiny szef działu – Maciej Ściślak.

W roli ekipy malarskiej dział logistyki browaru w Warce. Na pierwszym planie Iwona Przybylska, stoi obok drabiny szef działu - Maciej Ściślak.

Od czasu wielkiej powodzi do minionej soboty dzieciaki spały na łóżkach polowych. W tym dniu dostały od pracowników browaru w Warce piękne nowe mebelki, stąd łzy, uśmiech i wzruszenie całej rodziny. 33 - osobowa ekipa z Warki uczestniczyła w odnawianiu domu powodzian, a także dostarczyła meble.

To była spontanicznie zaprogramowana akcja pracowników browaru w Warce. Sami wyszli z inicjatywą pomocy powodzianom, sami się zorganizowali, zebrali pieniądze i postanowili w jeden dzień przeprowadzić pełny remont całego jednego domu.

Wybór padł na 6 - osobową rodzinę mieszkającą w Zarudkach na Lubelszczyźnie. Pierwsza fala powodziowa zalała parter ich domu, druga fala - piętro domu. Rodzina - małżeństwo z trójką dzieci i dziadek - od czasu powodzi sama borykała się z problemami. Mieszkała u sołtysa. Dotychczas nie otrzymali pomocy z zewnątrz. Pracownicy browaru postanowili w ekspresowym tempie przeprowadzić generalny remont budynku.

Jedna z wareckich wolontariuszek była na miejscu u potrzebującej rodziny. Wzięła plan mieszkania i zrobiła listę najpotrzebniejszych rzeczy. - Nie chcieliśmy uszczęśliwiać rodziny "na siłę", dlatego zanim zostały kupione farby, czy panele na podłogi konsultowaliśmy wszystko z potrzebującą rodziną. Gdy powstała "lista życzeń" rozpoczęły się przygotowania - mówi Matylda Regulska z browaru w Warce.

Zamówiono panele, listwy, farby, sprzęt oraz transport. Zebrano prawie 4000 zł, zamówiono łóżka dla trójki dzieci, elementy wyposażenia domu. Do zakupów dołączyła się Grupa Żywiec, która dokupiła meble.

W ubiegłą sobotę wykonano wielką akcję. Do pomalowania było 515 metrów kwadratowych ścian i sufitów, do ułożenia - około 90 metrów kwadratowych paneli. W planach był transport mebli i wyposażenia.

- Wyjechaliśmy z Warki o 6 rano. O 9 przystąpiliśmy do pracy. Po wypakowaniu narzędzi i materiałów wykończeniowych zakupionych przez naszą firmę zgodnie z zamówieniem domowników, podzieliśmy się na kilka grup. Pierwsze zajęły się malowaniem ścian i sufitów, a reszta zajęła się układaniem paneli. Udało się zrobić wszystko co zaplanowaliśmy - mówi Matylda Regulska.

Już około południa, do pokoi dzieci, można było wstawić meble. Dary zebrane przez pracowników browaru przekazano, zgodnie z prośbą gospodarzy, drugiej poszkodowanej przez powódź rodzinie.

- Ci gospodarze byli bardzo wzruszeni, ponieważ do soboty ich dzieci spały na lóżkach polowych. Wszystkie prace włącznie ze sprzątaniem zakończyły się około godziny 18. Uśmiech, wzruszenie i łzy mieszkańców domu spowodowały, że nikt z nas nie czuł zmęczenia po całym dniu intensywnej pracy. Nasza pomoc spowodowała, że w domu Barbary i Jana Kijaków, jak powiedziała Pani Basia " powróciła chęć do życia i uśmiech, którego od kilku miesięcy nam brakowało" - mówi Matylda Regulska.

Sobotnia akcja pracowników browaru w Warce nie była pierwszym przedsięwzięciem pomocy powodzianom, jakie zorganizowali browarnicy, a także sama firma piwowarska, czyli Grupa Żywiec. We wrześniu Grupa Żywiec postanowiła wspomóc mieszkańców gminy Solec nad Wisłą, poszkodowanych podczas powodzi, kupując dla nich materiały potrzebne do przywrócenia mieszkań do stanu używalności. Wartość pomocy to ponad 100 tysięcy złotych.

Kwotę przeznaczono na zakup między innymi: cementu, płyt gipsowych, farb, paneli podłogowych. Pracownicy firmy sfinansowali zakup wody pitnej dla powodzian z gminy Wilków. Grupa przekazała także pomoc finansową dla poszkodowanych w powodzi mieszkańców Wilkowa. 13 i 14 września wolontariusze - pracownicy Grupy Żywiec - pracowali we wsi Zarudki w gminie Wilków, pomagając mieszkańcom usuwać skutki powodzi. Ponadto pracownicy firmy zorganizowali zbiórkę odzieży i żywności dla powodzian z Bogatyni, a także pracowali przy pracach budowlanych w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapi w Bogatyni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie