Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Totalna głupota? Zamiast chodnika - trawnik....a potem wydeptana ścieżka?

Tomasz DYBALSKI, [email protected]
- W tym miejscu trawnik na pewno będzie wydeptany – mówi Sylwester Majchrzak, mieszkaniec bloku przy ulicy Słowackiego.
- W tym miejscu trawnik na pewno będzie wydeptany – mówi Sylwester Majchrzak, mieszkaniec bloku przy ulicy Słowackiego. Szymon Wykrota
Pracownicy Zakładu Usług Komunalnych od kilku dni zrywają zniszczony chodnik przy ulicy Słowackiego, wzdłuż parku Kościuszki. Nowy trotuar jednak nie powstanie. W tym miejscy będzie trawnik.

Dariusz Dębski, rzecznik prasowy MZDiK

Od dawna oznakowane przejścia dla pieszych przez ten odcinek ulicy
Słowackiego były wyznaczone tylko w dwóch miejscach, to znaczy przy skrzyżowaniach z ulicami Żeromskiego oraz 25 Czerwca. Nic się zatem tam nie zmieni. Wyznaczenie przejścia pośrodku nie wchodzi w grę, bo praktycznie na całym tym odcinku są miejsca postojowe, dlatego piesi wchodziliby na jezdnię zza zaparkowanych pojazdów.

Dlaczego likwidowany jest chodnik wzdłuż parku Kościuszki?

Prace przy likwidacji chodnika dobiegają już końca
Prace przy likwidacji chodnika dobiegają już końca Szymon Wykrota

Prace przy likwidacji chodnika dobiegają już końca
(fot. Szymon Wykrota)

Dlaczego likwidowany jest chodnik wzdłuż parku Kościuszki?

Andrzej Kielski, dyrektor Zakładu Usług Komunalnych: Dokumentacja projektowa parku Kościuszki nie obejmowała chodnika wzdłuż ulicy Słowackiego. Tymczasem rozpadający się trotuar wyglądał nieładnie przy zrewitalizowanym parku, zwłaszcza, że tuż obok powstała nowa, asfaltowa parkowa aleja, które na całej długości jest równoległa do chodnika.

Mieszkańcy ulicy Słowackiego nie kryją oburzenia. - Mieliśmy kilka wejść do parku, teraz będziemy musieli chodzić dookoła do 25 Czerwca albo do Słowackiego - mówi Sylwester Majchrzak z bloku przy ulicy Słowackiego.

MIELI SKRÓT

Od strony ulicy Słowackiego z parku, do starego chodnika było kilka wyjść. Mieszkańcy i przechodnie często z nich korzystali i przy tych wyjściach przechodzili na drugą stronę drogi.

Teraz wyjścia z parku urywają się, bo w miejsce chodnika powstał trawnik. - Tędy chodzimy na spacery, do parku, do pracy. Moja żona jest niepełnosprawna i dodatkowe dwieście metrów do przejścia do dla niej problem - opowiada Sylwester Majchrzak. - Chodnika nie ma zaledwie od dwóch dni, a miejsce już jest wydeptane.

KWESTIA PRZYZWYCZAJENIA

Andrzej Kielski dyrektor Zakładu Usług Komunalnych uważa, ze to kwestia wyłącznie przyzwyczajenia. - W tym miejscu zasadzimy krzewy, kwiaty, zyska na wyglądzie, więc myślę, że ludzie nie będą rozdeptywać ładnego miejsca i będą je szanować - mówi Kielski.

Zaznacza, że interweniował w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji w sprawie wyznaczenia trzech nowych przejść dla pieszych wzdłuż odcinka ulicy Słowackiego, ale okazało się to niemożliwe.

NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ

Dariusz Dębski, rzecznik prasowy MZDiK mówi, że skracania drogi do parku przechodniom nikt nie zabroni. - Nie zamierzamy stawiać tam żadnych barierek, ale osoby przekraczające jezdnię muszą zachować ostrożność i pamiętać, że robią to na własną odpowiedzialność - tłumaczy Dębski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie