Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Gniewoszowie. W szkole zmarł 14-letni uczeń. Nie pomogła długa reanimacja. Patryka żegnają koledzy i cała szkolna społeczność

Izabela Kozakiewicz
Izabela Kozakiewicz
Patryk zasłabł w szkole, po skończonych lekcjach we wtorek 27 września. Na miejsce wezwano karetki pogotowia, lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, 14-latka nie udało się uratować. Jego nagła śmierć zszokowała wszystkich. "Zapamiętamy Patryka jako uśmiechniętego, pogodnego chłopca" - czytamy na stronie Zespołu Szkolno - Przedszkolnego w Gniewoszowie.

W Zespole Szkolno - Przedszkolnym w Gniewoszowie zmarł uczeń

Tragedia rozegrała się we wtorek 27 września po południu w Zespole Szkolno - Przedszkolnym w Gniewoszowie. Kozieniccy policjanci informację ostali około godziny 15. Na terenie placówki, po skończonych lekcjach zasłabł 14-letni uczeń ósmej klasy. Patryk bardzo źle się czuł, jego stan był na tyle poważny, że na miejsce wezwano karetkę pogotowia. Z 14-latkiem z chwili na chwilę było coraz gorzej, stracił przytomność. Na miejsce ekipa karetki wezwała Lotniczego Pogotowie Ratunkowe. Śmigłowiec ładował na szkolnym boisku. Podjęto długą reanimację, niestety nie udało się przywrócić funkcji życiowych 14-letniego Patryka.

Sprawą nagłej śmierci ucznia Zespołu Szkolno - Przedszkolnego w Gniewoszowie zajmują się policjanci i prokuratura w Kozienicach.

- We wtorek na miejscu byli policjanci z grupy dochodzeniowo - śledczej, technik kryminalistyki. Czynności były prowadzone pod nadzorem prokuratora, który też był na miejscu. zarządzona została sekcja zwłok, jej wyniki pomogą odpowiedzieć na pytanie co było przyczyną śmierci chłopca - mówi podkomisarz Ilona Tarczyńska, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach.

To wszystko, co policja mówi o sprawie.

Śmierć Patryka wstrząsnęła szkolną społecznością i mieszkańcami. Informacja o walce o życie chłopca lotem błyskawicy rozniosła się po okolicy. Zaniepokojeni ludzie obserwowali przyjazd karetek, lądowanie śmigłowca. Jak usłyszeliśmy terenu szkoły pilnowała policja. W placówce odwołano tego dnia wszystkie zajęcia pozalekcyjne, swoje czynności prowadzili śledczy.

„(...) Jesteśmy bardzo poruszeni i wstrząśnięci tą tragedią, która spotkała rodzinę i całą naszą społeczność. Zapamiętamy Patryka jako uśmiechniętego, pogodnego chłopca. Łączymy się w bólu z rodziną, wyrażając najgłębsze wyrazy współczucia.” - informacja tej treści została w środę zamieszczona na profilu Zespołu Szkolno - Przedszkolnego w Gniewoszowie.

Patryk mieszkał w Wólce Bachańskiej w gminie Gniewoszów. Chłopiec był członkiem Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Gniewoszowie. Jeszcze w niedzielę 25 września brał udział w powiatowych zawodach strażackich.

- Drużyna powstała w tym roku, oni bardzo chcieli wystartować, pokazać się na zawodach. Patryk biegł w sztafecie, świetnie sobie poradził, miał dobry czas. Bardzo się cieszył, że może wystartować z kolegami. Był bardzo pogodnym chłopcem, aktywnym. Wszyscy jesteśmy w strasznym szoku, nie mamy pojęcia co się wydarzyło - mówi Łukasz Dziosa, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Gniewoszowie.

Druhowie z Gniewoszowa na swoim profilu w mediach społecznościowych żegnają Patryka i wspominają go, jako aktywnego członka Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie