Na miejscu zdarzenia obecni byli strażacy, którzy pojawili się tam jeszcze przed przyjazdem pogotowia ratunkowego.
- W pomieszczeniu gospodarczym leżał mężczyzna, któremu rodzina i sąsiedzi udzielali pierwszej pomocy. Następnie ratownicy medyczni prowadzili reanimacje przez 40 minut. Niestety, 36-letni mężczyzna zmarł - relacjonuje dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grójcu.
Policjanci wykonywali swoje czynności na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora rejonowego w Grójcu. O zajściu poinformowała ich rodzina mężczyzny. Dopiero po przeprowadzeniu sekcji zwłok będzie można stwierdzić przyczynę zgonu. Jednak policja ma pewne przypuszczenia.
- Mężczyznę znaleziono w przechowalni na owoce, którą napełnia się specjalnym gazem, by dłużej zachowały swoją świeżość i nie ma w niej wystarczającej ilości powietrza, w związku z czym nie można tam oddychać. Najprawdopodobniej to mogło być przyczyną zasłabnięcia, zatrucia i zgonu 36-latka. Jednak dopiero po sekcji poznamy oficjalną przyczynę śmierci - informuje komisarz Agnieszka Wójcik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grójcu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?