Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Robert Prygiel i kapitan Wojciech Żaliński po starciu Cerradu Czarnych Radom z Dafi Społem Kielce. Wypowiedzi pomeczowe

Michał Nowak
Michał Nowak
Wojciech Żaliński (od lewej), kapitan Cerradu Czarnych Radom i trener Robert Prygiel.
Wojciech Żaliński (od lewej), kapitan Cerradu Czarnych Radom i trener Robert Prygiel. Joanna Gołąbek
Siatkarze Cerradu Czarnych pokonali w niedzielę Dafi Społem Kielce u siebie 3:0 i awansowali na dziewiąte miejsce w tabeli PlusLigi. Radomianie mimo problemów kadrowych po raz kolejny pokazali dużą ambicję. Prezentujemy pomeczowe wypowiedzi trenera Roberta Prygla i kapitana Wojciecha Żalińskiego.

RELACJA I GALERIA ZDJĘĆ Z MECZU CERRAD CZARNI RADOM - DAFI SPOŁEM KIELCE --> TUTAJ

ZAPIS RELACJI NA ŻYWO - TUTAJ

ZOBACZ TEŻ WYPOWIEDZI Z EKIPY DAFI SPOŁEM KIELCE:
- DARIUSZ DASZKIEWICZ
- JAKUB WACHNIK

Trener Robert Prygiel był zadowolony ze zdobycia trzech punktów.

- W każdym elemencie byliśmy lepsi od rywala. Nie było jednego, który by zadecydował. Jakość gry była ewidentnie po naszej stronie - mówił po zakończeniu meczu.

Najwięcej emocji przyniosła trzecia partia, która zakończyła się dopiero na przewagi.

- Było troszeczkę, może nie tyle nerwów, co emocji sportowych w trzecim secie. Fajne wymiany i na szczęście pozytywnie zakończone dla nas - zaznaczył Robert Prygiel.

Od początku sezonu drużyna z Radomia boryka się z kadrowymi problemami. W minionym tygodniu kolejny z siatkarzy doznał kontuzji. Niefortunnie, podczas jednego z treningów, piłką cios w oko dostał Jakub Ziobrowski i na razie jest wyłączony z treningów. Wciąż kontuzjowany jest inny atakujący radomian, Michał Filip. W związku z tym, na tej pozycji, po paru latach przerwy zagrał kapitan Wojciech Żaliński.

- Wygrywamy 3:0 z drużyną, z którą przegraliśmy 2:3 na wyjeździe w pierwszej rundzie. W niedzielę zagraliśmy tak naprawdę bez nominalnego atakującego. Wojtek Żaliński został przesunięty na tę pozycję i rozegrał bardzo dobry mecz, miał dwa razy lepszą skuteczność niż atakujący, który wygrał Ligę Światową, bo Dokić takim jest. Jest to dla mnie ogromny plus. Fajnie, że te kłopoty, które nas nieustannie nękają, potrafimy obrócić w plusy - podkreślił Robert Prygiel.

Jak samemu zawodnikowi grało się na nowej-starej pozycji?

- Dosyć przyjemnie. Wynik generalnie ocenia to, jak mi się grało. Wygraliśmy 3:0, takie było założenie i to udało się spełnić i mogę powiedzieć, że grało się fajnie - skomentował Wojciech Żaliński.

W końcówce trzeciego seta nastąpiła awaria systemu challenge. Co ciekawe, przy piłce meczowej, Wojciech Żaliński zdaniem sędziego liniowego zaatakował w aut, choć sam zawodnik twierdził, że piłka wylądowała w boisku. Radomianie nie mogli jednak poprosić o wideoweryfikację.

- Widziałem na nagraniu u naszego klubowego kamerzysty, że atak był w boisku. Przez awarię systemu challenge nie mogliśmy tego sprawdzić. Zaskoczony jestem, że sędzia liniowy w Radomiu przy piłce meczowej dla nas piłkę w polu pokazuje jako autową... - dodał kapitan.

Ten błąd arbitra nie wybił jednak z rytmu radomian i samego Żalinskiego, który kilka chwil później skutecznym atakiem zakończył mecz.

- Nie myślałem już później o tej sytuacji. W tamtym momencie po prostu wywiązałem się z roli, która mi była tego dnia przypisana i tyle - zaznaczył.

Autor jest również na Twitterze

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Otpo prawdziwe pytania z testu MultiSelect

QUIZ. Gwara młodzieżowa lat 70. Czy rozpoznasz te słowa? Sprawdź się!

Najlepsza jedenastka jesieni w piłkarskiej ekstraklasie

Piękne piłkarki na zdjęciach. Zobacz wyjątkową sesję

QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie?

Mężczyźni noszący to imię są najwierniejsi [LISTA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie