Kontrole w hurtowniach, piekarniach i u producentów wyrobów mięsnych, rybnych i mleczarskich będą prowadzone aż do odwołania. Są efektem wykrytej ostatnio afery solnej.
Kontrole w całym kraju zarządził Główny Inspektor Sanitarny, po tym jak ujawniono, że jemy sól przemysłową, taką jakiej drogowcy używają do posypywania oblodzonych dróg.
Od środy na terenie Radomia i regionu Sanepid i służby weterynaryjne prowadzą kontrole w zakładach produkujących żywność, piekarniach i hurtowniach.
Pod lupę Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Radomiu w środę trafiły zakłady mięsne. W jednym z nich stwierdzono sól pochodzącą z województw: wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego.
Próbki jak informowano nas tuż po kontroli zostaną przebadane, bo może chodzić o sól niebezpieczną dla zdrowia.
Sanepid nie wykrył objętej postępowaniem prokuratorskim soli.
- Sprawdzamy czy w hurtowniach i piekarniach nie wykorzystywana jest wspomina sól pochodząca z województw wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego - mówi Beata Nowak, rzecznik prasowy radomskiego Sanepidu.
W przypadku ujawnienia takiej soli konieczne jest jej zabezpieczenie, tak by nie dostała się do obrotu.
- Nie ma paniki, można spokojnie sięgać po żywność. Zakłady zwykle korzystały z soli spożywczej, którą kupowały od lokalnych firm - mówi Aleksander Socha, powiatowy lekarz weterynarii w Radomiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
