Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzecia liga. Pilica Białobrzegi przegrała 2:3 z Lechią w Tomaszowie Mazowieckim

Włodzimierz Łyżwa
Włodzimierz Łyżwa
Tomasz Grzywna, trener Pilicy Białobrzegi.
Tomasz Grzywna, trener Pilicy Białobrzegi. Włodzimierz Łyżwa
W meczu 18 kolejki, ostatniej z rundy jesiennej, Pilica Białobrzegi przegrała 2:3 z Lechią w Tomaszowie Mazowieckim. Za tydzień Pilica zagra pierwszy mecz z rundy wiosennej na wyjeździe ze Zniczem Biała Piska.

Lechia Tomaszów Mazowiecki – Pilica Białobrzegi 3:2 (2:1)
Bramki: Krystian Mroczek 15, Artur Amroziński 31, Miłosz Kapica 82 – Konrad Paterek 11, Kamil Czarnecki 90+4
Pilica: Adamczyk – Kencel, Walasek, Żurawski, Klinicki (77 Karasek), Michalski, Rawski (77 Imiołek), Winiarski, Dobkowski (62 Niedziela), Zawadzki (62 Czarnecki), Paterek.

W spotkaniu z Lechią nie mogli zagrać Igor Korczakowski oraz Olaf Uziębło. Na ławce rezerwowych po długiej nieobecności pojawił się Adrian Karasek.
Pierwsza połowa zaczęła się bardzo dobrze dla podopiecznych trenera Tomasza Grzywny. W 11 minucie prawą stroną boiska popędził Maciej Kencel, który zagrał piłkę w pole karne do Konrada Paterka, a ten strzałem w długi róg wyprowadził Pilicę na prowadzenie. Jednak w 15 minucie było już remis. Gospodarze przeprowadzili akcję po której w sytuacji sam na sam z Filipem Adamczykiem znalazł się Krystian Mroczek i pewnym strzałem pokonał naszego golkipera. Niestety kwadrans później gospodarze wyszli na prowadzenie. Tym razem po błędzie obrony i po za krótko wybitej piłce zawodnik Lechii przejął piłkę i strzałem w długi róg po raz drugi umieścił piłkę w naszej siatce.
Druga połowa toczyła się pod dyktando Pilicy, która za wszelką cenę chciała doprowadzić do wyrównania. Jednak jak to czasem bywa piłka nie chce znaleźć drogi do bramki, a rywale spokojnie wyczekują na swoją okazje i taka sytuacja nadarzyła się w 82 minucie meczu. Dośrodkowanie wzdłuż naszej bramki i najlepiej ustawiony Miłosz Kapica precyzyjnym strzałem po raz trzeci zmusił naszego bramkarza do kapitulacji. Mimo tego nasz zespół walczył do samego końca. Już w doliczonym czasie gry po zagraniu Konrada Paterka i w dużym zamieszaniu w polu karnym wprowadzony w drugiej połowie Kamil Czarnecki zmniejszył rozmiary porażki. Na doprowadzenie do wyrównania zabrakło jednak czasu.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie