Trzy medale lekkoatletów ZTE Radom w młodzieżowych mistrzostwach Polski

Najlepsi młodzieżowcy rywalizowali w czasie weekendu w Bydgoszczy w lekkoatletycznych mistrzostwach Polski. W doborowym gronie nie zabrakło radomian. Barw ZTE Radom broniła trójka młodych lekkoatletów i każdy z nich wywalczył medal.

Pierwszy medal dla radomian wywalczył Dominik Witczak. Podopieczny Marcina Waśniewskiego, do przedostatniej kolejki prowadził w konkursie pchnięcia kulą z wynikiem 19,16 metra. Jakub Szyszkowski ze Śląska Wrocław w ostatniej próbie uzyskał wynik o 21 centymetrów lepszy od radomianina i to on wywalczył tytuł młodzieżowego mistrza Polski. Witczak, drugi rok z rzędu wywalczył srebrny medal młodzieżowych mistrzostw kraju. Potwierdzili także znakomitą dyspozycję przed zbliżającymi się młodzieżowymi mistrzostwami Europy. Aktualnie radomski kulomiot może poszczycić się piątym wynikiem w Europie w kategorii młodzieżowców. W drugiej konkurencji, w której Witczak wystartował w Bydgoszczy, rzucie dyskiem odpadł w eliminacjach. We wtorek młodzieżowy wicemistrz Polski rozpoczyna zgrupowanie kadry przed młodzieżowym mistrzostwami Europy.

Martyna Mąkosa bez problemów awansowała do finału biegu na 100 metrów przez płotki. W decydującym o medalach biegu linię mety przekroczyła równio z Julią Rządzińską z AZS Łódź. O brązowym medalu (wygrała Urszula Bhebhe z AZS AWF Warszawa, przed Karoliną Kołeczek Trójka Sandomierz), zadecydował fotofinisz. Radomianka była szybsza od rywalki o 0,004 sekundy! W biegu na 100 metrów, Mąkosa poprawiła rekord życiowy (12,15 sek.), jednak nie zdołała awansować do finału.

Jakub Smoliński w biegu na 400 m przez płotki celował nie tylko w medal, ale także w minimum na młodzieżowe mistrzostwa Europy. W pierwszym dniu rywalizacji, "na rozgrzewkę" wystartował w biegu na 400 metrów. Z rekordem życiowym 48,22 sek. zajął 8. miejsce. W koronnej konkurencji, podopieczny Ireneusza Zgrzebnickiego spisał się bardzo dobrze. Poprawił rekord życiowy i z wynikiem 51,98 sek. wywalczył brązowy medal, trzeci dla radomskiej ekipy. Do uzyskania minimum zabrakło niespełna 0,5 sek.