Tunel świetlny w Radomiu stworzy niebezpieczeństwo? W razie pożaru konstrukcja może być zniszczona

- Nie mamy prawa zakazać budowy takiej instalacji, ale nie rekomendujemy postawienia tunelu - mówi Konrad Neska, rzecznik Straży Pożarnej w Radomiu. Problemem będzie dojazd do budynków w tej części centrum miasta.

- Do obiektów, które się znajdują na tym odcinku nie jest wymagana tak zwana droga pożarowa, ale powinien być zapewniony dojazd w razie konieczności prowadzenia akcji ratunkowej. Z dokumentacji jaką nam dostarczono wynika, że będzie zapewniony "prześwit" szerokości 4,5 metra, czyli przejazd będzie. Jednakże w przypadku działań z użyciem drabin, czy podnośników to będzie już duże utrudnienie - mówi Konrad Neska. Dodaje, że "nie rekomendowanie" budowy tunelu nie jest żadnym zakazem dla miasta i nie ma żadnych przeszkód, aby konstrukcja powstała. Stwierdził, że właściwie straż pożarna nie ma żadnych podstaw prawnych, aby wydawać opinię w takich kwestiach jak budowa tego rodzaju konstrukcji.

Prezydent Radomia stwierdził podczas konferencji prasowej, że nie ma jeszcze oficjalnego stanowiska strażaków w kwestii budowy tunelu, ale rozumie, że w przypadku konieczności prowadzenia ewentualnych działań ratunkowych tunel może być zniszczony. - Życie i zdrowie jest najważniejsze, a staż nie może ponosić odpowiedzialności za ewentualne zniszczenia. Tunel będzie oczywiście ubezpieczony - powiedział Radosław Witkowski.

Ma mieć około 100 metrów długości i wysokość sześciu metrów. Ma go rozświetlać 55 tysięcy diod. Będzie kosztował 400 tysięcy złotych. Zdaniem części radnych, to zbyt wysoka cena za taką konstrukcję i za te pieniądze można byłoby kupić na przykład jakieś urządzenie dla szpitala.

Trwa loteria Echa Dnia. KLIKNIJ I SPRAWDŹ, JAK WYGRAĆ MIESZKANIE, SAMOCHÓD I NAGRODY PIENIĘŻNE

ZOBACZ TEŻ: Świąteczna iluminacja domu w Krapkowicach / nto.pl