- Jak co roku w trakcie zimowych roztopów i podającego deszczu na ulicy Podzamcze tworzy się jezioro. Trudno jest przejść, nie mówiąc o przejechaniu samochodem - mówią nam mieszkańcy. - Problem ten zgłaszamy do Urzędu Miejskiego w Szydłowcu każdego roku wielokrotnie.
PETYCJE DO WŁADZ
Mieszkańcy w tej sprawie pisali petycje do władz. Apelowali przede wszystkim o wybudowanie kanalizacji burzowej, która, ich zdaniem, rozwiązałaby trudną sprawę.
- Problem zgłosiliśmy ponownie w ubiegły czwartek - mówią nasi rozmówcy. Na potwierdzenie fatalnej sytuacji na swojej ulicy przesłali nam zdjęcia, które mówią same za siebie.
Jeden z naszych rozmówców podkreśla, że do tej pory woda nie dostawała się na podwórka. W tym roku istniała także groźba. Właściciel jednej z posesji przed bramą i furtką położył worki z piachem.
BĘDZIE LEPIEJ?
Mamy jednak dobrą wiadomość dla mieszkańców ulicy Podzamcze. Są szanse, że nie będą już tonąć w wodzie. Wszystko wskazuje na to, że ich sytuacja wkrótce zmieni się na lepsze. Urzędnicy przyznają, że problem był im znany. Powtarzał się co roku, mniej więcej o tej porze. Był likwidowany doraźnie. Ma się to zmienić.
Więcej czytaj w piątkowym wydaniu "Echa Szydłowca".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?